Dziś aktywiści w Katowicach
obchodzili
drugą rocznicę zepsutych schodów na Dworcu Kolejowym Katowice Główne.
Z tej okazji zorganizowali
wydarzenie i dziś o godzinie 12:00
spotkali się przy zepsutych schodach wraz ze specjalnie przygotowanymi na tę okazję
tortem i sernikiem.
Aktywiści
zapraszali też urzędującego w Katowicach od 2014 roku prezydenta Marcina Krupę.
Jednak nie otrzymali od niego odpowiedzi:
Organizatorzy akcji oskarżają prezydenta Marcina Krupę o brak podjętych działań w tej sprawie:
"Co ma Marcin Krupa do schodów? Wszystko - jest prezydentem Katowic (a wcześniej wiceprezydentem) od wielu lat i nie kiwnął palcem aby poprawić sytuację pieszych mieszkańców miasta. Jakie pan Marcin ma narzędzia nacisku aby wywrzeć presję?
1. Koledzy z zarządu PKP SA są z Prawo i Sprawiedliwość, z którymi może się umówić na przyjacielską rozmowę o sprawie.
2. Pozwać do sądu PKP SA za wybudowanie niefunkcjonalnego dworca.
3. 🔥Ustawa krajobrazowa🔥 (to jest taka, która pozwala na określenie gdzie i ile może być reklam w mieście. Dworzec jest obrośnięty wielkimi reklamami i zarządca zarabia na tym fortunę. Tę ustawę tak czy siak trzeba wprowadzać, a ustalenia w jakim stopniu wycinać reklamy były by dobrym tematem do negocjacji"- napisano na Facebooku.