Fot. East News, AFP Photo / X: @Maks_NAFO_FELLA
W południe czasu lokalnego
Korea Północna wysadziła dwie z głównych dróg łączących ją z Koreą Południową
. Eksplozje miały miejsce na północnej stronie linii demarkacyjnej, jednak południowokoreańska armia zdecydowała się zareagować
strzałami ostrzegawczymi
. Dowództwo Połączonych Szefów Sztabów Korei Południowej przekazało, że północ prowadziła później "dodatkowe prace z użyciem ciężkiego sprzętu".
Jak tłumaczy CNN, wysadzenie dróg łączących oba państwa ma
charakter bardziej symboliczny
, niż praktyczny, ponieważ nie były one używane od lat, a granica i tak jest ciężko ufortyfikowana. Ruch ten jest traktowany jako dalsze
zaostrzanie relacji między państwami
. Eksplozje mogły być zapowiedzianym kilka dni temu przez Kim Dzong Una "odwetem". Oskarżył on Seul za wysyłanie dronów z propagandą na teren Korei Północnej.
Zniszczono drogi na linii Gyeongui na zachodzie oraz linii Donghae na wschodzie. Nagrania z wybuchów udostępniło Ministerstwo Obrony Korei Południowej, które dzień wcześniej informowało o zamiarach Pjongjangu. Dowództwo Połączonych Szefów Sztabów Korei Południowej przekazuje z kolei, że wojsko wciąż monitoruje działania na granicy i utrzymuje "pełną gotowość bojową we współpracy z USA".
Od zawieszenia broni w 1953 roku, Korea Północna i Korea Południowa pozostają w stanie wojny, jednak nieraz władze podejmowały działania w celu zjednoczenia. W styczniu tego roku jednak Kim Dzong Un nazwał Koreę Południową
wrogim państwem
, a relacje między Seulem a Pjongjangiem "dwiema walczącymi stronami". Od tamtego czasu relacje między krajami zaostrzają się. Pojawiają się nawet groźby zrzucenia broni jądrowej na sąsiednie państwo półwyspu.
- Ostra sytuacja wojskowa panująca na Półwyspie Koreańskim wymaga, aby siły zbrojne Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej podjęły bardziej zdecydowane i silniejsze środki, aby skuteczniej bronić bezpieczeństwa narodowego - poinformował w oświadczeniu Sztab Generalny Armii Ludowej Korei przekazanym przez agencję KCNA, tym samym zapowiadając dalsze północnokoreańskie przecinanie linii kolejowych i niszczenie dróg.