Zatrudnienie w policji zrobiło się minusowe: więcej rezygnuje niż wstępuje

Serwis InfoSecurity24.pl informuje, że do

. Choć liczba ta jest wyższa w porównaniu do analogicznego okresu w poprzednim roku, to i tak

, niż jest do niej przyjmowanych.

Do 1 czerwca ze służby odeszło

.

- Mimo ciężkiego 2020 roku, kiedy ze względu na pandemię przez kilka miesięcy zawieszone były procedury doboru do Policji oraz szkolenia, a wielu policjantów chorowało lub było skierowanych na kwarantanny, udało się nam znacznie poprawić stan etatowy polskiej Policji. To powinno wpłynąć na znaczne odciążenie i tak już bardzo obciążonych policjantów, którzy pełniąc służbę m.in. wykonywali zadania kolegów i koleżanek, którzy chorowali - zapewniał insp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy komendanta głównego policji.

Podczas sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych wiceszef MSWiA Maciej Wąsik przywołał "najnowsze dane" dotyczące wakatów w policji:

- Jest 5388 wakatów i ta liczba się zmniejsza - mówił.

Minister na posiedzeniu przekonywał także, że ustawa o wsparciu służb mundurowych sprawiła, że w policji odnotowano spadek odejść w porównaniu z analogicznym okresem w roku ubiegłym.

Faktycznie, rok wcześniej formację opuściło 3735 mundurowych, w tym roku zaś 2569 funkcjonariuszy. Nie jest jasne, czy jest to związane z ustawą o wsparciu służb mundurowych i dodatku motywacyjnym przyzywanym policjantom po 25 i 28,5 latach służby.  

Co istotne, w związku z pandemią zdecydowano się na skrócenie kursów szkoleń przygotowawczych dla policjantów. Niebawem, jednak gdy tylko sytuacja pandemiczna ustabilizuje się, długość kursów powróci do normy.  

Serwis InfoSecurity24.pl podkreśla, że

:

"Na początku lat 90. w policji - co podkreśla zarówno wiceszef MSWiA jak i komendant główny policji - mieliśmy do czynienia z największą falą przyjęć w dotychczasowej historii formacji. Mowa o nawet przeszło 20 tys. funkcjonariuszach, którzy właśnie zyskują pełne emerytalne uprawnienia. Sytuacja jest więc trudna, a od tego jak policja poradzi sobie z jej rozwiązaniem, zależeć będzie stabilność pełnienia służby, a więc także i bezpieczeństwo nas wszystkich" - podaje serwis.

"2021 rok jest więc naprawdę bardzo ważny pod względem kadrowym, pod względem tego, ilu funkcjonariuszy uda nam się przyjąć do służby i ilu z tych, którzy osiągnęli pełne prawa emerytalne, uda nam się przekonać do pozostania w formacji" - przywołuje słowa gen. insp. Jarosława Szymczyka serwis InfoSecurity24.pl.

Zobacz też: