Polityk zdradził, że jego kolejnym podróżniczym celem są Chiny.
Żartem
zwrócił uwagę na fakt, że teraz ceny są tam konkurencyjne z uwagi na szalejącego koronawirusa:
- Byliśmy ostatnio w Kenii, a w sumie odbyliśmy już około 60 podróży zagranicznych! Nasze
plany podróżnicze to teraz Chiny
.
Jedziemy tam. Jest tanio,
bo nikt tam teraz nie kursuje
z uwagi na koronawirusa
a my tam pojedziemy. Nie boimy się, choć trzeba oczywiście uważać, choć jak się zna świat, to on jest jedną małą wioską.
Trzymajcie za nas kciuki! -
mówi w rozmowie z
Super Expressem
kandydat na prezydenta Polski Robert Biedroń.
Kandydat Lewicy na prezydenta postanowił odnieść się na Twitterze do opublikowanych artykułów. Wyjaśnił, że
w najbliższym czasie nie wybiera się do Azji: