fot. East News / GUS
Główny Urząd Statystyczny podał dziś najnowsze dane dotyczące
inflacji
w lipcu. Z tzw. szybkiego szacunku wynika, że wyniosła ona
4,2%
, co oznacza wysoki wzrost z poziomu 2,6% w czerwcu. Według ekspertów jest to związane m.in. z odmrożeniem cen prądu i gazu.
"W lipcu 2024 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wg szybkiego szacunku były wyższe niż przed rokiem o 4,2% (wskaźnik cen 104,2), a w stosunku do czerwca 2024 r. wzrosły o 1,4% (wskaźnik cen 101,4)" - podaje GUS.
Ceny
paliwa
wzrosły w porównaniu z lipcem 2023 o 1,2%, a w stosunku do czerwca 2024 r. nie zmieniły się. Natomiast ceny
żywności i napojów bezalkoholowych
wzrosły rok do roku o 3,2%, a w a w stosunku do czerwca 2024 r. obniżyły się o 0,5%.
Najwyższy wzrost widać w przypadku
cen nośników energii
, co jest efektem ich odmrożenia.
"W lipcu 2024 r. ceny nośników energii wg szybkiego szacunku były wyższe niż przed rokiem o
10,0%
(wskaźnik cen 110,0), a w stosunku do czerwca 2024 r. wzrosły o 11,8% (wskaźnik cen 111,8)" - podaje GUS.
Zdaniem ekspertów to właśnie odmrożenie cen energii w największym stopniu wpłynęło na wzrost inflacji, która jest obecnie na najwyższym poziomie od grudnia 2023.
"Główne zmiany związane są z częściowym odmrożeniem cen energii elektrycznej i gazu, które podniosło wynik o 1,4 pkt. Dalsze 0,2 pkt dodawały ceny żywności, lekko wzrosła też inflacja bazowa. Kolejne miesiące przyniosą niewielkie zmiany. Inflacja może chwilowo wzrosnąć we wrześniu i październiku z uwagi na efekty statystyczne. Niemniej
długoterminowy trend dalej powinien być spadkowy.
Prognozy ekspertów sugerują stabilizację światowych cen żywności i surowców energetycznych, co sprzyja umiarkowanej zmienności" - analizuje Polski Instytut Ekonomiczny.
"Gros zmian inflacji to energia, ale skala efektów wtórnych w kolejnych miesiącach jest nieznana. Podwyżki cen wody i ścieków będą się pojawiać jeszcze w kolejnych miesiącach" - piszą z kolei analitycy mBanku.