
fot. East News / Facebook @Mirosław Suchoń, @robert.kropiwnicki.1
Super Express
podzielił się z czytelnikami informacjami na temat tego, którzy posłowie najchętniej korzystają z
darmowych przelotów
. Okazało się, że najczęściej latającym posłem został
Robert Dowhan
z Platformy Obywatelskiej, którego przeloty od początku kadencji kosztowały kraj
ponad
120 tysięcy złotych
.
Informacje udostępnione przez dziennik obejmują okres od początku aktualnej kadencji Sejmu do stycznia bieżącego roku. Do tej pory odbyło się 31 posiedzeń, co mogłoby wskazywać na to, że posłowie korzystali z maksymalnie 62 przelotów. Okazuje się jednak, że wielu parlamentarzystów zdążyło w tym okresie wsiąść do samolotu ponad 100 razy. Postąpiło tak 24 polityków.
Z danych przekazanych przez
Super Express
wynika, że oprócz Dowhana, który
korzystał z darmowych przelotów średnio co trzy dni
, na pokład samolotu często wsiadali również inni parlamentarzyści z Platformy Obywatelskiej. Wśród nich znaleźli się m.in.
Piotr Borys
,
Robert Kropiwnicki
oraz
Patryk Jaskulski
.
Spośród polityków Prawa i Sprawiedliwości z darmowych przelotów chętnie korzystali z kolei
Łukasz Mejza
i
Wiesław Krajewski
. Trzycyfrowy wynik przekroczył też przedstawiciel Polski 2050
Mirosław Suchoń
.
Co istotne, w podawanym powyżej okresie Kancelaria Sejmu wydała na krajowe przeloty parlamentarzystów blisko
9 milionów złotych
. Dla porównania, w trakcie całej poprzedniej kadencji przeznaczono na ten cel około
16 milionów złotych
. Ówczesny rekordzista zdecydował się łącznie na 400 przelotów.
Tak wysokie wydatki na ten cel wynikają nie tylko z tego, jak często latają politycy, ale również z rosnących kosztów przelotów.
Super Express
wyliczył, że w 2024 roku lot poselski kosztował 735 złotych, natomiast w tym roku stawka wzrosła do 886 złotych.