Strażacy
z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w
Krasnymstawie
poinformowali na Facebooku o
uratowaniu koziołka,
który utknął na
bagnistym terenie
w miejscowości Żulin. Do zdarzenia doszło w miniony wtorek po godzinie 15:
- Zwierzę weszło do stawu rybnego, z którego wcześniej spuszczono wodę. Po kilkudziesięciu metrach zaczęło brodzić w błocie i nie mogło się stamtąd wydostać - przekazuje starszy kapitan Kamil Bereza z KPPSP w Krasnymstawie.
Jeden ze strażaków zabezpieczony liną asekuracyjną
postanowił dojść do koziołka po przejściu ułożonym z desek.
Zwierzak po wyciągnięciu go na brzeg otrzymał
kroplówki i leki wzmacniające.
Następnie został przetransportowany do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Skrzynicach Drugich pod Lublinem, prowadzonego przez Stowarzyszenie Leśne Przytulisko. W środę wieczorem został wypuszczony na wolność:
- Koziołek był osłabiony i wychłodzony. Przypuszczamy, że ugrzązł w błocie w nocy z poniedziałku na wtorek. Dostał kroplówki i leki wzmacniające.
Następnego dnia wieczorem był na tyle silny, że wypuściliśmy go na wolność
- przekazała Lena Grusiecka, która prowadzi ośrodek.