Przed weekendem
Śląski Oddział Straży Granicznej
w Raciborzu poinformował, że dzięki współpracy polskiej Straży Granicznej z czeskimi i ukraińskimi służbami udało się odnaleźć
15-latka z Ostrawy
, który uciekł z domu, by
walczyć w Ukrainie.
Chłopiec miał w minioną środę wyjść do szkoły. Tam jednak nie dotarł. Rodzice natychmiast poinformowali o sprawie policję. Okazało się, że chłopak zabrał z domu paszport, ponieważ chciał dostać się do Ukrainy, by walczyć z Rosjanami.
Służby natychmiast rozpoczęły akcję. Udało się ustalić, że jego telefon loguje się w okolicach Przemyśla. Ostatecznie udało się go odnaleźć, już gdy
przekroczył granicę polsko-ukraińską
. 15-latek został bezpiecznie
odtransportowany do domu.
Przypomnijmy, rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę trwa od
691 dni
. W nocy z piątku na sobotę Rosjanie
dokonali kolejnego zmasowanego ataku powietrznego na Ukrainę
. Moskwa miała użyć 40 pocisków i dronów, w tym nowoczesnych rakiet hipersonicznych. Rosja twierdzi, że atak był wymierzony w ukraiński "kompleks wojskowo-przemysłowy" i zakończył się on sukcesem. Z kolei Ukraina podaje, że ponad połowa pocisków nie osiągnęła celu.