Logo
  • DONALD
  • PREMIER ZAPOWIADA OTWARCIE GALERII HANDLOWYCH. RESTAURACJE, KINA I SIŁOWNIE DALEJ ZAMKNIĘTE

Premier zapowiada otwarcie galerii handlowych. Restauracje, kina i siłownie dalej zamknięte

21.11.2020, 09:37
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej premier
Mateusz Morawiecki zapowiedział powolne znoszenie obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa
. Nowy etap nazwany
etapem "odpowiedzialności"
ma potrwać od 28 listopada do 27 grudnia. Premier mówił też o "100 dniach solidarności"
- Przed nami
okres, który nazywamy 100 dni solidarności.
To dlatego, że na
koniec tego okresu jest wysoce prawdopodobne, że będzie dostępna szczepionka
, nawet jeśli nie wszyscy będą chcieli się zaszczepić, to duża część populacji zaszczepieni pozwoli szybciej przerwać łańcuch zakażeń. Musimy uzbroić się w pokorę. Trzeba jednak podkreślić, że wszyscy Polacy  dysponują bronią, tą bronią jest nasza dyscyplina, przestrzeganie zasad sanitarnych, nasza solidarność. 
- Chociaż od kilku dni obserwujemy pewną względną stabilizację liczby zakażeń, to wirus wciąż zbiera swoje śmiertelne żniwo. Każdego dnia zwiększamy liczbę łóżek i respiratorów. Obecnie mamy 37 tys. łóżek i 3 tys. respiratorów - mówił premier. 
Rząd zdecydował, że
od przyszłej soboty otwarte zostaną wszystkie placówki handlowe
. Jak stwierdził premier, najważniejsze w tym zakresie jest zachowanie
"ścisłego reżimu sanitarnego".
 
- Od przyszłej soboty placówki handlowe będą mogły działać w najwyższym reżimie sanitarnym. Warunek utrzymania nowego reżimu sanitarnego jest jeden: dyscyplina każdej placówki, każdego sklepu, każdej galerii handlowej, każdego sklepu meblowego.
 
W przypadku, gdy będzie inaczej, a będziemy kontrolowali przestrzeganie zasad sanitarnych, te sklepy będą zamykane - mówił Morawiecki. 
Kina, restauracje i siłownie dalej pozostaną zamknięte. 
- Byliśmy nakłaniani też przez inne branże: gastronomię, branżę wydarzeń kulturalnych, kina, teatry, siłownie, żeby otworzyć te placówki usługowe, które są dzisiaj zamknięte. Jednak idziemy za radą naszych epidemiologów i zdecydowaliśmy się pozostawić zamknięte również w okresie przedświątecznym, do 27 grudnia. Przed świętami poinformujemy, co dalej.
Wicepremier
Jarosław Gowin
tłumaczył, że jest to związane z
"intensywnością kontaktów"
- Rząd zdecydował się na odważny ruch, jakim jest otwarcie praktycznie całego sektora handlowego. Jeśli chodzi o inne formy działalności gospodarczej, to ze względu na to, że tam poziom kontaktów, bliskość jest tak intensywna, że grozi to do powrotu do bardzo wysokiej średniej zakażeń, tam musimy uzbroić się w cierpliwość - mówił. 
Premier przekazał również, że
zdecydowano o dalszym zamknięciu szkół przynajmniej do świąt.
Będą również
zmiany podczas ferii zimowych. 
- Byliśmy nakłaniani do otwarcia szkół. Zdecydowaliśmy, że będzie kontynuacja zamknięcia szkół do 23-24 grudnia. Następnie podjęliśmy decyzję o tym, że ferie, czyli przerwa edukacyjna będą skumulowane w jednym okresie, między 4 stycznia a 17-18 stycznia. Ferie, które zwykle były rozłożone na różne województwa w różnym czasie, dzisiaj, w roku 2021, muszą być skumulowane w jednym czasie po to, by ruch był najmniejszy, by nie zamawiać wyjazdów, by nie wyjeżdżać za granicę, by siedzieć w domu, by mobilność była jak najmniejsza.
Zarówno Morawiecki, jak i Gowin podkreślali, że
Święta Bożego Narodzenia Polacy powinni spędzić w domu, nie przemieszczając się między miastami. 
- Proszę, aby ograniczyć mobilność. Jeśli wtedy wszyscy, całe rodziny zostaniemy w domach to jest szansa, że już po tej przerwie będą pierwsze dostawy szczepionki - właśnie temu służy ta przerwa, by dobrze przygotować się do tego momentu - mówił Morawiecki. 
-
Te święta to test i od tego, jak zdamy ten test, zależeć będzie to, ilu z nas przeżyje ten trudny czas
, ilu z nas uniknie uszczerbku na zdrowiu, ile firm przetrwa ten okres, ile rodzin uniknie dramaty, jakim jest utrata miejsc pracy - dodał Gowin. 
Na pytanie, czy rząd planuje wprowadzenie ograniczenia się między miastami, premier odpowiedział, że to możliwe. Prosił, aby w związku z tym
nie planować żadnych wyjazdów
-
Pracujemy nad rozwiazaniami prawnymi, które ograniczą możliwości przemieszczania się.
 Już dzisiaj apeluję, żeby nie zamawiać żadnych wyjazdów, atrakcji turystycznych, ani w Austrii, ani we Włoszech, ani w Szwajcarii, ani również w Polsce. Już zaproponowaliśmy szeroki pakiet wsparcia dla branż. Musimy poprosić Polaków, aby nie planowali żadnych wyjazdów.
Minister zdrowia tłumaczył z kolei, że
wszystkie decyzje są "warunkowe"
i wszystko zależy od liczby zachorowań. Tłumaczył, że jest możliwy zarówno powrót do strefy czerwonej, jak i
wprowadzenie narodowej kwarantanny
Jeżeli będziemy zbliżali się w okolice poniżej 19 tys. zachorowań średnio, to wtedy przewidujemy potencjalnie powrót do strefy czerwonej. Jeżeli liczba zachorowań spadnie poniżej 10 tys., to będzie przestrzeń do wprowadzenia strefy żółtej. Jeżeli poniżej 4 tys., to pojawią się regulacje, które wprowadzaliśmy dla strefy zielonej. To wszystko może mieć scenariusz negatywny, możemy mieć do czynienia z przyspieszeniem pandemii, przewidujemy też możliwość wprowadzenia narodowej kwarantanny, jeśli przekroczymy średnią liczbę zachorowań 27 tys. zachorowań

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »

Źródła:

1. https://twitter.com/PremierRP/status/1330075811165122565?s=20https://twitter.com/PremierRP/status/1330075811165122565?s=20
2. https://twitter.com/PremierRP/status/1330077444003540995?s=20https://twitter.com/PremierRP/status/1330077444003540995?s=20
Pokaż więcej (4)
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA