fot. East News
Antonii Macierewicz
od listopada 2015 roku do stycznia 2018 roku piastował
urząd ministra obrony narodowej.
Okazuje się, że mimo tego, że Macierewicz nie pełni już tej funkcji od
53 miesięcy
, to i tak korzysta z ministerialnych przywilejów takich jak osobista ochrona Żandarmerii Wojskowej.
Zwrócił na to uwagę
Super Express,
który postanowił zapytać Żandarmerię Wojskową o całą sytuację:
- Od dnia
9 lutego 2018 roku
na podstawie decyzji MON wobec Pana Antoniego Macierewicza
realizowane są czynności ochronne
przez Żandarmerię Wojskową w formie ochrony bezpośredniej - przekazał dziennikowi rzecznik ŻW, ppłk Artur Karpienko.
Dziennikarze zwrócili się także z zapytaniem do MON.
Resort obrony potwierdził
, że Macierewicz korzysta z ochrony Żandarmerii Wojskowej.
"Sposób wykonywania czynności ochronnych jest informacją niejawną" - przekazano.
W związku z tym nie wiadomo czy byłemu ministrowi ochrona przysługuje z powodu prac w podkomisji smoleńskiej, czy powód jest inny.
Super Express
podaje, że
informacja na temat kosztów ochrony dla Macierewicza jest również niejawna.
Jednak według ustaleń dziennika ochrona pełna, czyli taka, w której do ochrony wykorzystuje się dwie osoby, może kosztować nawet między
200-300 zł za godzinę za jedną osobę
.
- Jeśli osoba chroniąca dysponuje bronią i jej ochrona trwa 24h na dobę to stawka może wzrosnąć - mówi informator gazety związany z jednostką.