Szef Porozumienia
Jarosław Gowin
w ostatnich miesiącach
wycofał się z polityki.
Miało być to związane z jego pobytem w szpitalu. Polityk wczoraj wieczorem poinformował na Twitterze, że wrócił. Natychmiast odpowiedział mu rzecznik koła parlamentarnego Porozumienia Jan Strzeżek.
Jarosław Gowin udzielił także wywiadu dla telewizji TVN, w którym przyznał, że zmagał się z depresją:
-
Miałem depresję,
będącą efektem wielu miesięcy bezsenności. Z kolei brak snu był skutkiem ubocznym przechorowania Covid-19. Na to nałożyło się przepracowanie i brutalny atak PiS - powiedział polityk.
- Pokonałem chorobę.
Wracam do polityki. Czuję się silniejszy niż kiedykolwiek
- dodał.
Dziś lider Porozumienia od razu przystąpił do
politycznych rozliczeń.
W mediach społecznościowych opublikował wpisy, w których opowiada o kulisach politycznych zagrywek Jarosława Kaczyńskiego. Gowin zdradził, że próba
przejęcia partii przez Adama Bielana
to
efekt działań prezesa PiS
, który chciał się odegrać na nim za inne zdanie na temat wyborów kopertowych:
Gowin zdradził także, że
prezes PiS boi się utraty władzy,
bo z nią wiązałyby się rozliczenia. Dodał też, że
rozważano wyprowadzenie na ulice wojska
podczas protestów wobec wyroku TK w sprawie aborcji:
Internauci, komentując powrót Gowina do polityki, przypominają
wpis Andrzeja Dudy z 2013 roku
, kiedy to obecny lider Porozumienia wystąpił z Platformy Obywatelskiej: