Pod koniec września
policjanci z Los Angeles
nagrali
bezdomną kobietę śpiewającą w metrze arię operową
. Wideo szybko stało się viralem, a śpiewaczką zainteresowały się media na całym świecie.
Okazało się, że jest nią
52-letnia Emily Zamourka - emigrantka z Rosji
, skrzypaczka i pianistka, która pracowała wcześniej jako nauczycielka muzyki.
Na platformie crowdfundingowej
zebrano dla niej pieniądze na mieszkanie i nowe skrzypce
. Śpiewaczka otrzymała już
propozycję kontraktu nagraniowego
od producenta muzycznego Joela Diamonda, założyciela Silver Blue Record. Emily ma nagrać płytę zatytułowaną
Paradise
, na której producent chce połączyć
głos 52-latki z elektroniczną muzyką taneczną.
Sprawa Emily zakończyła się szczęśliwie.
Kobieta zapytana przez media, czego jeszcze potrzebuje, odpowiedziała, że chciałaby się spotkać z policjantem, który nagrał ją w metrze i odmienił jej życie.
Okazuje się, że doszło do ich spotkania: