fot. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej
Od 1 stycznia 2024 roku
świadczenie 500+ zamieni się w 800+.
Nowelizację ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci podpisał wczoraj
Andrzej Duda
podczas imprezy w Tarczynie. Transmitowała to Telewizja Polska, a prezydentowi towarzyszyli premier Mateusz Morawiecki i minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Okazuje się jednak, że waloryzacja świadczenia dzieli Polaków, o czym świadczą wyniki sondażu publikowane przez
Rzeczpospolitą
. Choć ogólnie większość badanych popiera podwyżkę 500+ do 800 zł, najwięcej z nich uważa, że
powinna objąć tylko pracujących rodziców
. Takiego zdania jest 25,9% badanych.
- Zmianę w programie polegającą na podniesieniu wypłacanej kwoty do 800 zł jedynie dla rodziców pracujących częściej popierają kobiety (28%) niż mężczyźni (24%). Częściej niż pozostali takie rozwiązanie za słuszne uważają najmłodsi uczestnicy badania (29%). Biorąc pod uwagę wykształcenie, odpowiedź tę najchętniej wskazują osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym - dwie piąte z nich. Podniesienie kwoty świadczenia uwarunkowane zatrudnieniem za najlepsze rozwiązanie uważa trzech na dziesięciu mieszkańców miast liczących powyżej 500 tys. mieszkańców i zbliżony odsetek badanych (28%) o dochodach mieszczących się w granicach 2001-3000 zł netto - komentuje w Rzeczpospolitej Piotr Zimolzak z zarządu agencji badawczej SW Research.
23,9%
badanych uważa, że program 500+ należy całkowicie
zlikwidować
. 15,3% respondentów uważa, że świadczenie powinno bezwarunkowo wzrosnąć do 800 zł. 12,2% opowiada się natomiast za podwyżką, ale jednocześnie za automatyczną waloryzacją w przyszłości. Pozostawienie świadczenia na poziomie 500 zł popiera 10,7% badanych. Odpowiedź "nie mam zdania" wybrało 12% respondentów.
Przypomnijmy, że waloryzacja świadczenia tylko dla pracujących czyli opcja, za którą opowiedziało się najwięcej badanych, była propozycją
Trzeciej Drogi
. Posłowie PSL i Polski 2050 podczas lipcowego głosowania w Sejmie zgodnie opowiedzili się przeciwko podwyżki 500+.
Przeciwko waloryzacji głosowała również
Konfederacja
, której politycy nazywają program 500+ "jedną z największych porażek III RP". W maju Krzysztof Bosak podkreślał, że partia nie ma w planach likwidacji świadczenia, jest zdecydowanie przeciwna jej waloryzacji. Zaznaczał też, że prywatnie jest zdania, że program zupełnie należałoby zlikwidować.
Za waloryzacją w Sejmie poza PiS głosowały natomiast
Lewica
i
Koalicja Obywatelska
. Odrzucono jednak poprawki KO, która chciała, aby podwyżkę wdrożyć z terminem wstecznym, już od 1 czerwca oraz poprawę Lewicy, która wnosiła o waloryzację od 1 sierpnia.