Fot. PIE
Zgodnie z najnowszym badaniem Eurostatu,
poziom zatrudnienia w Unii Europejskiej w 2023 roku wyniósł 75%
, najwięcej od 2009. W Polsce osiągnęliśmy wynik 77,9%, co plasuje nas w środku rankingu. Jednak niezbyt zaszczytnym tytułem wicelidera możemy się pochwalić w badaniu dot. równowagi między pracą a życiem prywatnym -
dłużej od nas tygodniowo pracują tylko Grecy
.
Polski Instytut Ekonomiczny opracował raport
Work-life balance a elastyczne formy organizacji pracy
bazując na własnych badaniach, danych z Eurostatu i OECD. Według niego
Polacy pracują 40,4 godziny tygodniowo
, 3 godziny więcej niż przeciętny Europejczyk i aż 8 niż Holender. Nad nami jest tylko Grecja z wynikiem 41 godzin.
Tytuł drugiego najbardziej zapracowanego narodu w UE, jest o tyle zdumiewający, że w Polsce na niepełny etat pracuje jedynie 5% zatrudnionych (w porównaniu do 17% w UE), a zdalnie 13% (przy 23% w UE). PIE powołuje się także na wskaźnik Better Life Index, opracowanego przez OECD, który do określenia poziomu życia w danym kraju bierze pod uwagę wskaźnik work-life balance.
Fot. Polski Instytut Ekonomiczny
Spośród unijnych państw
jesteśmy trzecim od końca narodem
zachowującym rozsądne proporcje między pracą a życiem prywatnym, osiągając wynik jedynie 6,5/10 punktów. Jak podaje PIE w swoim raporcie: "udział Polaków pracujących bardzo długo wyniósł 4,2%, a liczba godzin na odpoczynek to 14,7 (61 % doby)."
Najczęściej stosowanym w Polsce rozwiązaniem są ruchome godziny pracy, które oferuje blisko połowa badanych firm (46%). Z kolei na pracę zdalną lub hybrydową można było liczyć u co trzeciego pracodawcy. W Polsce jednak nie ma co oczekiwać czterodniowego tygodnia pracy – na 2024 rok taką formę deklaruje zaledwie 2% przedsiębiorstw.