W grudniu ubiegłego roku
Lubelski Sąd Okręgowy
skazał
14 z 16 oskarżonych cudzoziemców
za udział w przygotowywaniu akcji dywersyjnych i
sabotażowych na terenie Polski
. Grupa najprawdopodobniej kierowana przez funkcjonariusza rosyjskiej FSB miała obserwować lotniska, planować wysadzenie pociągów, a nawet zabójstwa. W grupie działało 13 Ukraińców, dwoje Białorusinów i jeden Rosjanin przyznali się do winy i poddali się karze. Jej rozbicie było największym sukcesem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Okazuje się jednak, że
trójka z nich zniknęła z radaru służb
. Jak podaje
Rzeczpospolita
"ogłaszając wyroki skazujące trzem oskarżonym na najniższe kary – od ponad roku do półtora roku pozbawienia wolności - sąd uchylił tymczasowy areszt. Teraz żadna z tych osób - Artur M., Yaroslav B. i Maryia M. - nie trafiła do więzienia".
Dziennik podaje, że za Ukraińcem Yaroslavem B. sąd wystawił już w styczniu
nakaz doprowadzenia
do odbycia kary, a potem w kwietniu i maju - monity. Z kolei Artur M. z racji tego, że w chwili zatrzymania był nieletni ma nakaz doprowadzenia do poprawczaka. Trzecia osoba - Maryia M., to studentka z Warszawy. Kobieta miała złożyć wniosek o warunkowe przedterminowe zwolnienie, ale do sądu, który miał podjąć decyzję, już nie przyszła. Za nią również wydano nakaz zatrzymania i doprowadzenia do więzienia.
Artur M., choć był najmłodszy w siatce szpiegowskiej, to odgrywał w niej znaczącą rolę. Miał kupować kamery do prowadzenia obserwacji, np. portu w Jasionce, dworca w Rzeszowie i tras kolejowych. Oprócz tego werbował też osoby, które miały montować ten sprzęt. Z kolei Yaroslaw B. to 44-latek, z wykształcenia politolog. W Polsce miał pracować dorywczo, rozwożąc jedzenie. W ramach działań w siatce szpiegowskiej udostępnił rachunek bankowy, poprzez który szła zapłata za wykonane zadania. Miał także kupować i rejestrować karty SIM, które instalowane były w kamerach służących do szpiegowania. Maryia M. również udostępniła swój rachunek bankowy siatce, ale także rozklejała ulotki mające podburzyć nastroje przeciwko Ukraińcom i pomocy dla kraju.