Logo
  • DONALD
  • POLSCY STRAŻACY W SZWECJI: "KIEDY PRZYJDZIE CZAS I NAS BĘDĄ RATOWAĆ INNE PAŃSTWA"

Polscy strażacy w Szwecji: "Kiedy przyjdzie czas i nas będą ratować inne państwa"

26.07.2018, 10:27
Wszyscy widzieli informacje o tym, jak zastępy polskich strażaków udały się do Szwecji, by ratować ten kraj przed falą pożarów, z którymi nie radziły sobie już miejscowe służby.
W związku z tym chwalili nas nawet szwedzcy nacjonaliści, używając wprawdzie w tym celu zdjęcia z podobnej wyprawy do Rosji, która miała miejsce kilka lat temu, ale nie ma co narzekać.
Większość z nas założyła zapewne, że to wyłącznie okazanie empatii. Że te kontygenty Straży Pożarnej Polska posłała tam z dobroci serca. Stety albo niestety nie do końca tak jest.
Gdy jakiś kraj
Unii Europejskiej
dotknięty zostanie klęską żywiołową, może zwrócić się o pomoc do centrali, a Bruksela przesyła prośbę reszcie wspólnoty. Jej członkowie deklarują się, czy pomóc chcą czy nie, co oczywiście nie jest bez znaczenia w kontekście tego, że jakaś katastrofa naturalna może przydarzyć się każdemu.
Następnie kraj proszący określa, co jest mu potrzebne i wtedy reszta wysyła odpowiednią pomoc.
Polska ma kilka "modułów" w których skład wchodzą strażacy i sprzęt z różnych jednostek, którzy pozostają w gotowości by w razie potrzeby działać poza granicami kraju.
Jeden moduł, to około 70 strażaków i 20 pojazdów
.
Strażacy nalężacy do modułu ćwiczą ze sobą po godzinach normalnej pracy, choć nie dostają za to wynagrodzenia. Aby być lepszymi w tym co robią i nie zawalić czegoś, jak już przyjdzie im wspólnie wyruszyć na akcję. No i żeby, jak my będziemy potrzebować pomocy, to inne kraje wspólnoty również nam jej udzieliły.
Poza dwoma modułami (
44 wozy strażackie i 139 strażaków
), które Polska wysłała do Szwecji (najwięcej ze wszystkich), w akcji bierze udział
osiem innych krajów:
Włochy, Niemcy, Francja, Litwa, Austria, Dania i Austria, które posłały do Szwecji
7 samolotów, 7 helikopterów, 60 wozów strażackich i 340 ludzi.
Tymczasem
należący do radnego Prawa i Sprawiedliwości z Piaseczna pod Warszawą fanpage "Żelazna logika"
 pisze o sprawie tak:
Każdy od kilku dni mógł obejrzeć reakcje zwykłych szwedzkich obywateli na bezinteresowną polską pomoc. [...] I tu wchodzą polskojęzyczne ( i nie tylko) media. Polacy poczuli dumę? To trzeba coś z tym zrobić. Wirtualna Polska pisze, że to nie Polacy pomagają lecz Unia Europejska. Gazeta W. pisze, że pożary „udało się w jakimś stopniu opanować”. Jakoś tak same z siebie wygasły, przyjazd polskich strażaków nie miał tu żadnego wpływu.
[...]
Podsumowując. Polacy zrobili coś dobrego? Nie, to się samo zrobiło. A tak w ogóle to zrobiła Unia -
obraża się pan radny o to, że ktoś inny również pomaga.

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA