fot. East News
Rzeczpospolita publikuje wyniki sondażu, w którym zapytano o
najważniejsze zadania nowego rządu
, jeśli stworzy go koalicja KO, Trzeciej Drogi i Lewicy. Okazuje się, że większość Polaków jako priorytety dla rządu Donalda Tuska wskazuje obniżenie inflacji, odblokowanie środków z KPO i obniżenie podatków.
Na konieczność
walki z inflacją
wskazuje 21,9% respondentów, a na uzyskanie dla Polski
pieniędzy z KPO
- 18,8%. 12,8% za najważniejsze zadanie dla nowego rządu uważa
obniżenie podatków
, a 12,3% -
rozliczenie ośmiu lat rządów PiS
. 7,3% badanych wskazało natomiast na
poprawę relacji z UE
, a 5,8% na liberalizację
przepisów regulujących aborcję
. 4,2% respondentów uważa z kolei, że priotytetem rządu powinno być przyznanie
podwyżek
pracownikom budżetówki i nauczycielom.
- Obniżanie inflacji za priorytet dla nowej władzy uważa co czwarta kobieta i blisko co piąty mężczyzna (19%). Zatrzymanie tempa wzrostu cen jest najpilniejszą do rozwiązania kwestią w opinii 3 na 10 respondentów między 25 a 34 rokiem życia. Biorąc pod uwagę dochody inflację na najważniejszy do rozwiązania problem najczęściej uważają osoby zarabiające od 4001 zł do 5000 zł netto (25%). Z uwagi na miejsce zamieszkania odpowiedź tę najczęściej wskazują badani z miast liczących od 100 tys. do 199 tys. osób (27%) - mówi w rozmowie z
Rzeczpospolitą
Przemysław Wesołowski, prezes SW Research.
Według medialnych doniesień
umowa koalicyjna KO, Trzeciej Drogi i Lewicy ma być już gotowa
, a Donald Tusk ogłosi jej treść w poniedziałek. Nieoficjalnie wiadomo, że w umowie znalazło się ponad 20 punktów programowych, w tym m.in. gwarancja podwyżek w budżetówce, finansowanie in vitro i 800 plus.
Gazeta Wyborcza
podaje natomiast, że w umowie nie będzie zapisów o liberalizacji aborcji, na co naciskała Lewica. Polska 2050 i PSL miały jednak odmówić, wyjaśniając, że nie należy włączać w umowę spraw światopoglądowych.
Tymczasem plany na stworzenie rządu ma wciąż
Mateusz Morawiecki
, który ma nadzieję na przekonanie do swoich racji posłów opozycji. PiS-owi do większości w Sejmie brakuje jednak aż 37 posłów. Partia ma w nowym Sejmie 194 mandaty. Koalicja KO, Trzeciej Drogi i Lewicy - 248 mandatów.
Przypomnijmy, że w poprzednim, podobnym sondażu, w którym pytano o priorytetu dla nowego rządu, również wskazywano m.in. na odblokowanie środków z KPO: