Ukraińskie władze twierdzą, że
Białoruś
wysyła na granicę
nielegalnych migrantów,
głównie z Pakistanu i Iranu. Mają w ten sposób sprawdzać możliwości reagowania strony ukraińskiej i znaleźć
"słabe punkty
" w ochronie granicy. Według Ukrainy ma to być jeden z elementów, który ułatwi Białorusi przerzucanie na Ukrainę
wrogich grup dywersyjnych.
"Celem Białorusinów jest wyszukanie wrażliwych, niedostatecznie zabezpieczonych odcinków granicy. Te działania nie przynoszą, jak dotąd oczekiwanych efektów, ponieważ dobrze chronimy granicę. Czujność zachowują też przedstawiciele białoruskiego podziemia, którzy pomagają monitorować ruch wojsk wroga" - twierdzą Ukraińcy.
Sytuacja podobnie
wyglądała w Polsce
, kiedy przy granicy polsko-białoruskiej koczowały grupy migrantów, głównie z Bliskiego Wschodu, Azji i Afryki, próbujące przedostać się do Europy Zachodniej.
Niedawno polska
Straż Graniczna
opublikowała nagranie, na którym widać
białoruskie służby pomagające nielegalnym migrantom
przekraczać polsko-białoruską granicę.