Edyta Górniak
zasłynęła ostatnio wypowiedzią na temat
podejścia do szczepionek
. W ponad godzinnej rozmowie z prawicowym youtuberem Marcinem Rolą odpowiadała na pytania związane z pandemią koronawirusa.
Podczas rozmowy przyznała, że
jest przeciwna szczepieniom
.
- Dopóki żyję nie dam się zaszczepić. Jeśli to będzie przymusowe, to przysięgam, jak tutaj jestem, że wolę odejść z tego świata niż dać komukolwiek wstrzyknąć w mój organizm cokolwiek, czego ja nie znam i nie posiadam wiedzy, żeby pójść do laboratorium i analitycznie sprawdzić, co zostaje wprowadzone do mojej krwi. Ponieważ nie posiadam takiej wiedzy i nie mam możliwości weryfikacji, nikt z nas takiej możliwości nie będzie miał, to ja
nie pozwolę mojemu dziecku się zaszczepić i sama się nie zaszczepię.
I jeśli to będzie oznaczało zagładę dla nas, to trudno - powiedziała Górniak.
Teraz Edyta Górniak w rozmowie z dziennikarzem Wirtualnej Polski
Oskarem Netkowskim
zdradziła swoje
plany polityczne
. Choć uspokoiła, że
nie ma zamiaru ubiegać się o posadę głowy państwa
, to zapowiedziała, że jest w trakcie
przygotowania programu
, który chciałaby
przedstawić ministrom
:
- Nie mówiłam o tym jeszcze, ale przygotowuje program odświeżenia w podejściu do wielu aspektów. Polska zasługuje na takie
odświeżenie w przemyśleniach, w podejściu, w edukacji
, w przygotowaniu młodych ludzi do życia dzisiaj.
Te systemy są według mnie przestarzałe
i należałoby wprowadzić subtelne, ale bardzo istotne zmiany. Mogą się one okazać istotne na przestrzeni lat - tłumaczyła w wywiadzie.
Piosenkarka nie zdradziła jednak szczegółów dotyczących tego programu.