Logo
  • DONALD
  • RAPORT NIK: RZĄDOWY PROJEKT POLSKICH SZWALNI MASECZEK OKAZAŁ SIĘ NIEWYPAŁEM POD KAŻDYM WZGLĘDEM

Raport NIK: rządowy projekt polskich szwalni maseczek okazał się niewypałem pod każdym względem

01.03.2023, 09:00
W czasie pandemii w 2020 roku rząd uruchomił projekt
"Polskie szwalnie"
, który miał zapewnić pracę setkom osób, a także zaopatrzyć Polskę w 100 mln maseczek. W związku z wieloma doniesieniami o
nieprawidłowościach
programowi postanowiła przyjrzeć się
Najwyższa Izba Kontroli.
Ostatecznie Kancelarii Premiera dostarczono ok. 105 mln maseczek medycznych i ok. 67 mln maseczek niemedycznych za kwotę ponad 313 mln zł. Najwyższa Izba Kontroli przyjrzała się, w jaki sposób zawierane były umowy z przedsiębiorcami wykonującymi zlecenie. Okazało się, że na 13 umów w przypadku 10 nie było żadnych śladów umożliwiających wskazanie kto, kiedy i na podstawie jakich kryteriów zdecydował o ich zawarciu.
Agencja Rozwoju Przemysłu, która zarządzała projektem podczas kontroli,
nie potrafiła wskazać w ilu szwalniach,
rzeczywiście uszyto dostarczone jej maseczki. Jak podaje NIK, agencja nie sprawdziła także, czy wszystkie zostały wyprodukowane w Polsce.
Z kontroli wynika także, że sposób wyboru ofert, które Agencja otrzymała bezpośrednio lub poprzez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, był
niejasny i nieprzejrzysty
. Brakuje m.in. informacji, które pozwoliłyby ustalić kto i kiedy zdecydował o zawarciu większości umów z dostawcami, ani też jakimi kryteriami kierowano się w tym wyborze.
NIK w czasie kontroli nie mogła także ustalić ogólnej wartości zamówienia, ponieważ łączna kwota wynagrodzenia przypadającego poszczególnym dostawcom została określona przez agencję tylko w 10 z 12 zrealizowanych umów. Brakować miało także nadzoru
nad jakością produkowanych maseczek
. Nie sprawdzano, czy dostarczone maseczki spełniały wszystkie kryteria określone w umowach. Co więcej, NIK podaje, że w umowach bardzo ogólnie określono warunki, jakie powinny spełniać maseczki niemedyczne.
Izba wskazuje także na
rozbieżności w cenach
zapisanych w umowach. W przypadku maseczek medycznych różnica w cenie umownej za sztukę dochodziła do 40%, w przypadku niemedycznych do niemal 150%.
Pojawiły się także
nieścisłości co do faktur.
Agencja miała opłacić 24 faktury przedstawione przez podwykonawców jednego ze swoich kontrahentów bez wcześniejszej rzetelnej weryfikacji dokumentacji rozliczeniowej. Co warto podkreślić, faktury zostały w tym przypadku wystawione na rzecz firmy niebędącej kontrahentem ARP.
Porażką okazał się także
projekt "Stalowa Wola"
. Jego celem było uniezależnienie się od zagranicznych dostawców produktów ochrony osobistej i zapewnienie w przyszłości odpowiednich zdolności produkcyjnych państwa w tym zakresie. Mimo zakupu dziewięciu linii produkcyjnych, poza produktami testowymi nie wyprodukowano ani jednej maseczki.
Zobacz też:

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA