fot. Youtube
Hejt Park to program online prowadzony przez
Krzysztofa Stanowskiego
w ramach Kanału Sportowego. Konwencja opiera się na zadawaniu niewygodnych pytań, zarówno przez gospodarza, jak i widzów dzwoniących na infolinię. Wszystko odbywa się na żywo.
Ostatnim gościem Stanowskiego był
Sławomir Mentzen
z Konfederacji. Poruszono temat wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, kwestię niefortunnego wykładu polityka sprzed dwóch lat, w którym przekonywał, jak należy przeprowadzać kampanię wyborczą, a także omówiono kontrowersyjne wypowiedzi
Janusza Korwina-Mikkego
, który zadzwonił również na infolinię podczas transmisji live.
Prezes partii KORWiN postanowił się wytłumaczyć z cytowanych przez prowadzącego słów:
- Otóż pan Stanowski powiedział, że być może w USA jest tylu właśnie homosiów, bo tam nie ma partii KORWiN. Trzeba mu było powiedzieć, że właśnie
jesteśmy dumni z tego, że w Polsce jest ich mniej
, być może właśnie dzięki partii KORWiN. [...] Podejrzewam, że jeśli będzie pan jechał przez całą Polskę, omijając może Warszawę, Wrocław, Gdańsk i parę innych miast, to pan nie zobaczy ani jednego homosia - mówił Korwin-Mikke.
Stwierdził także, że jeżeli dla kogoś słowo "homoś" jest obraźliwe to nie zna języka polskiego. Nagle Stanowski wyszedł z propozycją i
zaprosił Janusza do wzięcia udziału w jego programie
- ten chętnie przyjął zaproszenie.
Prowadzący jak zwykle zadawał też niewygodne pytania i wytykał hipokryzję gościa. Mentzen został zapytany o wolność słowa i obrazę uczuć religijnych - polityk nie chce, aby
obrażano jego religię
jednocześnie dążąc do tego, aby można było
swobodnie wyrażać opinie o innych osobach:
- Osobiście nie zamierzam zwalczać przepisu o obrazę uczuć religijnych, ponieważ nie bardzo bym chciał, aby ktoś obrażał moją religię.
Bóg jest znacznie ważniejszy ode mnie
- podkreślił.
Odcinek z członkiem Konfederacji okazał się hitem - na ten moment obejrzało go
prawie 400 tysięcy osób
, a cały materiał trwa ponad 2 godziny.