Wall Streat Journal informuje, że Erik Prince, założyciel
prywatnej firmy najemniczej
Blackwater, obecnie działającej jako
Academia
postanowił wykorzystać sytuację w Afganistanie i proponuje cywilom
ewakuację z lotniska w Kabulu za 6,5 tys. dolarów od osoby
.
Osoby, które utknęły w domach lub w drodze na lotnisko muszą zapłacić za usługę więcej. Inne firmy i fundacje proponują taką pomoc za darmo.
Jak podaje Wall Street Journal najemnicy i ochroniarze, którzy pracowali dla Blackwater, brali udział w ochronie placówek i wojsk USA m.in. w Afganistanie i w Iraku.
Biznesmen w 2018 roku próbował przekonać amerykańskie władze do tego, by wojsko przekazało swoją rolę w Afganistanie jego najemnikom.
Dziennik donosi, że obecnie występuje wiele problemów z dotarciem na lotnisko w Kabulu. W związku z tym wiele prywatnie zorganizowanych lotów opuszcza lotnisko z pustymi miejscami w maszynach.