Strajk nauczycieli trwał 19 dni i ostatecznie został zawieszony 27 kwietnia
. Niemal od początku trwała dyskusja, na temat wynagrodzeń dla strajkujących. W połowie kwietnia Regionalna Izba Obrachunkowa w Krakowie wydała oficjalny komunikat, w którym poinformowała, że strajkujący nauczyciele
nie mogą otrzymać żadnego wynagrodzenia.
Wówczas nauczyciele zdecydowali się
powołać fundusz strajkowy,
na który można było wpłacać pieniądze
na rekompensatę wynagrodzeń.
Pieniądze z fundusz nie zostały jeszcze rozdysponowane.
Na konta nauczycieli spływają teraz pomniejszone wypłaty.
Nauczyciele żalą się, że
są one o połowę mniejsze.
"
Przyszła wypłata po strajku. Nieźle dostaliśmy paskiem po...
" - napisał w mediach społecznościowych jeden z nauczycieli. Dopytywany o to, co to znaczy, napisał, że otrzymał "
grubo ponad połowę wypłaty mniej
".
Na facebookowym profilu
Protest z Wykrzyknikiem
pojawiło się wiele komentarzy, w których nauczycieli podają,
o ile pomniejszone zostały ich wypłaty: