Wracają obostrzenia dla całego kraju. Brytyjska mutacja wirusa w Polsce osiągnęła już poziom 52%
W środę liczba zakażeń wyniosła ponad 25 tysięcy.
W związku z tym Minister Zdrowia ogłosił ogólnopolskie rozszerzenie obostrzeń, które obowiązywały dotąd w kilku województwach.
Niedzielski zwrócił uwagę, że liczba zakażeń to nie jedyny wskaźnik, na który patrzy ministerstwo. Jednym ze wskaźników jest też liczba skierowań na testy. W ostatnim tygodniu suma zleceń na testy wyniosła 200 tysięcy.
Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest
brytyjska mutacja wirusa
, która jest bardziej agresywna i dużo łatwiej się rozprzestrzenia.
Pandemia się nadal rozwija i nie widać żeby to hamowało. Główną przyczyną jest brytyjska mutacja. Procent brytyjskiej mutacji wynosi już ponad 50% - podkreślił minister.
Zamknięte zostaną obiekty sportowe, rozrywkowe takie jak kina i teatry. Dzieci w klasach 1-3 wracają do trybu nauczania zdalnego. Nauka zdalna potrwa do 9 kwietnia. Przedszkola nadal będą otwarte. Otwarte pozostaną również obiekty sakralne.
Minister zaapelował o ograniczenie mobilności, poprosił pracodawców o to, żeby w miarę możliwości w jak największym stopniu powróciła praca zdalna.
Nowe obostrzenia w całym kraju będą obowiązywać od 20 marca do 9 kwietnia.
Niedzielski nie wyklucza zwiększenia obostrzeń przed świętami wielkanocnymi.