Światowe media alarmują o sytuacji w
Afganistanie
. Od kiedy
amerykańskie wojska
rozpoczęły proces wycofywania się z kraju,
talibowie
rozpoczęli walkę o wpływy w wielu prowincjach. ONZ i inne organizacje ostrzegają przed
kryzysem humanitarnym
, według ich danych tylko w ostatnich dniach zginęło 40 cywilów.
Przypomnijmy, że
Joe Biden
ogłosił całkowite wycofanie amerykańskich wojsk do 11 września 2021 roku, 20. rocznicy ataków na World Trade Center i Pentagon. W Afganistanie data wykorzystywana jest jednak propagandowo, jako symbol porażki Amerykanów.
Według BBC talibowie przejęli już niemal połowę kraju, zaczęli od obszarów wiejskich, teraz walczą o miasta. Wkroczyli już do części
Heratu, Lashkar Gah i Kandaharu
, kontrolują m.in. przejścia graniczne z Iranem i Pakistanem.
Afgańska armia wezwała we wtorek cywilów do opuszczenia Lashkar Gah, gdzie doszło do najkrwawszych walk z talibami. Jak zauważa BBC, talibowie próbują przekonywać do siebie społeczeństwo, twierdzą, że się zmienili i nie będą uciekać się już do przemocy. Afgańczycy pozostają jednak
sceptyczni
.
- Talibów widać już w wielu miastach. Przed nami bardzo trudne dni. Sklepy są zamknięte, na środku dróg leżą rządowe drogi. Rząd mówi, że wysłał do Lashkar Gar setki komandosów, ale nie widzieliśmy ich - relacjonują mieszkańcy Afganistanu w rozmowie z BBC.
-
Na drogach leżą trupy, nie wiemy, czy to cywile czy talibowi
e. Rodziny uciekają z domów, osiedlają się w pobliżu rzeki Helmand.
W dużych miastach podejmowane są próby
protestów
przeciwko talibom.
ONZ alarmuje, że głównymi ofiarami konfliktu są
cywile
, którym zaczyna brakować jedzenia, wody pitnej i lekarstw.
"Rodziny, które w ostatnich tygodniach musiały opuścić swoje domy w prowincji Kandahar z powodu walk. Od początku 2021 w Afganistanie przybyło ok. 360 tys. uchodźców wewnętrznych (60% wśród nich to dzieci). Łącznie jest ich w tym kraju 3,5 mln. W obozie pod miastem Kandahar, który odwiedziłam, było dostępnych około 40 pokojów dla ponad 2000 osób. Mieszkańcy spali na ziemi pod gołym niebem, spędzali tak całe dnie w 45C upale.
Afganistan stoi na skraju katastrofy humanitarnej
" - pisze na Instagramie obecna na miejscu dziennikarka J
agoda Grondecka
.
Grondecka na Instastories na bieżąco relacjonuje sytuację w Afganistanie. Na jej profilu można znaleźć też Q&A, w którym wyjaśnia m.in.,
dlaczego talibowie atakują i skąd czerpią fundusze na swoją działalność
.