fot. Facebook
Wiceprezydent Łodzi
Adam Pustelnik
poinformował w czwartek, że władze miasta
podjęły decyzję o sprzedaży lotniska na Lublinku.
Na sprzedaż lotniska muszą zgodzić się jeszcze radni miasta. Miasto ma obecnie
95,5% udziałów
w lotnisku, którego kapitał zakładowy wynos
i 354,8 mln złotych
.
Władze Łodzi mają nadzieję, że kupnem portu lotniczego zainteresują się zagraniczni inwestorzy.
Najlepiej z Indii lub Chin.
Mówiła o tym niedawno prezydent
Hanna Zdanowska:
- Partnerów zagranicznych zainteresowanych budową tzw. hubu transportowego będących pomostem między Europą, a Azją zgłasza się wielu. Tę koncepcję chce też wdrożyć Berlin. Przy zmieniających się modelach konsumpcyjnych szybki dostęp do towarów jest bardzo ważny. Najlepszym modelem byłoby zostawić sobie tzw. złotą akcję, co dałoby nam w mieście możliwość decydowania o przyszłości lotniska.
Port Lotniczy Łódź im.
Władysława Reymonta
rozbudowano w 2005 roku z inicjatywy ówczesnego prezydenta J
erzego Kropiwnickiego.
Przypomnijmy, że łódzkie lotnisko nie otrzyma rekompensaty za lockdown, bo
w czasie pandemii zanotowało niższą stratę niż rok wcześniej.