fot. East News
W ostatnich dniach wiele krajów europejskich odnotowuje gwałtowny wzrost liczby zakażeń. Dlatego od przyszłego poniedziałku
w Czechach będą obowiązywały nowe ograniczenia dla osób niezaszczepionych
przeciw COVID-19.
Bez pokazania tak zwanej przepustki covidowej
nie będzie można korzystać z usług publicznych ani brać udziału w wydarzeniach
. Jak poinformował wczoraj
Andrej Babisz
, premier kraju, negatywne testy nie będą już uznawane.
Decyzja rządu sprowokowała
masowe protesty w Pradze
. Uczestnicy nazywali działania władz niekonstytucyjnymi oraz kwestionowali sens szczepień. Choć zgromadzeni nie zachowywali dystansu społecznego oraz nie nosi maseczek, przedstawiciel władz miasta nie rozwiązał demonstracji.
Przemawiający
porównywali restrykcje do reżimu nazistowskiego
, nie zabrakło również słów o segregacji sanitarnej.
Czechy nie są jedynym krajem europejskim, w którym zdecydowano wprowadzenie ograniczeń dla osób niezaszczepionych. Rząd
Szwecji
ogłosił wczoraj, że
od grudnia
będzie obowiązywał wymóg okazywania zaświadczeń o szczepieniu
przy zgromadzeniach liczących więcej niż 100 osób
. W tym celu ma powstać specjalna aplikacja na smartphony.
- Ci, którzy nie będą chcieli skorzystać z certyfikatu, będą musieli liczyć się z pewnymi ograniczeniami - podkreśliła na konferencji prasowej
Amanda Lind
, minister kultury.
Reuters poinformował, że na podobny krok zdobyła się również
Słowacja
. Oznacza to, że część sklepów, usług, obiektów sportowych i hoteli będzie otwartych tylko dla osób zaszczepionych lub ozdrowieńców, czyli osób które przeszły COVID-19 w przeciągu ostatnich sześciu miesięcy.
- Musimy znacznie zaostrzyć ograniczenia w nadchodzących trzech tygodniach. Sytuacja w szpitalach jest krytyczna - przekazał premier
Eduard Heger
.
We wtorek słowackie Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że
dostępnych jest zaledwie 20 łóżek z respiratorami
.
Przypomnijmy, że kilka dni temu
Austria
zdecydowała się na jeszcze ostrzejsze obostrzenia - osoby niezaszczepione powyżej 12. roku życia obowiązuje
zakaz wychodzenia z mieszkań i domów
. Jedyne wyjątki stanowią wyjścia do lekarza, na szczepienie, w celu zaspokojenia potrzeb religijnych czy do szkoły lub na uniwersytet.
Tego samego dnia mieszkańcy Wiednia wyszli na ulice w ramach protestu przeciwko podjętym krokom:
Z kolei
Włochy
już cztery miesiące temu zdecydowały się na
wprowadzenie obowiązku okazywania tzw. green passów
czyli przepustek covidowych, aby korzystać z niektórych usług i aktywności m.in. podróży, wizyt w restauracjach czy muzeach, a nawet imprez sportowych na świeżym powietrzu. Od tej pory w całym kraju trwają liczne protesty.
Od 15 października przepustki obowiązkowe są także
we wszystkich miejscach pracy
: