Hanna Liubakova
, białoruska dziennikarska z Mińska, udostępniła na swoim Twitterze zdjęcia
dzieci zatrzymanych w Moskwie za udział w proteście przeciwko wojnie
.
Pięcioro dzieci
w wieku od 7 do 11 lat
przyjechało do ambasady ukraińskiej wraz z rodzicami.
"Po przybyciu prawnika zostali zwolnieni z aresztu" - relacjonuje Liubakova:
Na ulicach Rosji od 24 lutego trwają protesty przeciwko inwazji na Ukrainę. Dotychczas władze Władimira Putina
zatrzymały ponad 6,5 tysiąca osób
.
Przypomnijmy, że pierwszego dnia demonstracji w Moskwie służby miały zatrzymać około 900 osób, w tym obrońcę praw człowieka Lwa Ponomariowa: