Bussines Insider, powołując się na informacje od osoby z otoczenia serwisu X, że
Elon Musk
ma być
sfrustrowany
koniecznością
przestrzegania unijnego prawa
. Od kilku tygodni rośnie napięcie pomiędzy Komisją Europejską a Muskiem w związku z przepisami, zwanymi
Digital Services Act,
które wymagają od dużych platform internetowych posiadania skutecznych i przejrzystych systemów moderacji treści.
W związku z wieloma informacjami pojawiającymi się na X dotyczącymi w ostatnim czasie konfliktu izraelsko-palestyńskiego, platforma Muska mogła naruszyć przepisy związane z moderacją. Na X pojawia się wiele niezweryfikowanych materiałów, które często okazują się nieprawdziwymi informacjami i wprowadzają użytkowników w błąd.
Komisarz UE Thierry Breton już w ubiegłym tygodniu informował, że Komisja Europejska
bada obecnie zgodność X z nowym prawem
. Jeśli zostaną stwierdzone naruszenia, to może dojść do nałożenia
grzywny - nawet do 6% globalnych przychodów firmy.
Według doniesień Insidera
miliarder rozważa usunięcie dostępności aplikacji w regionie
lub zablokowanie użytkownikom w Unii Europejskiej dostępu do niej. Jedna z pracowników X miał stwierdzić, że w zasadzie w Europie prawie nikt z otoczenia X już nie pracuje. Biura w Paryżu, Madrycie i Berlinie są zamknięte. Mają działać jedynie w Londynie (który nie należy już do UE) i Dublinie.
Europa ma stanowić obecnie około 9% globalnej, miesięcznej bazy użytkowników X. W ostatnim czasie zauważalny jest jednak wyraźny spadek i coraz mniej użytkowników pobiera i korzysta z platformy Elona Muska.