Małgorzata Kidawa-Błońska
podczas konferencji prasowej zorganizowanej pod Sejmem zapowiedziała, że
zawiesza kampanię prezydencką
. Zachęca też do
bojkotu wyborów
i publikuje list otwarty do wszystkich kandydatów.
-
Zawieszam całkowicie swoją kampanię
. Będę zajmowała się tylko tym, co dotąd, czyli będę realizowała zadania, którą stoją przed posłem Rzeczypospolitej - mówiła kandydatka KO pod Sejmem.
Na Facebooku opublikowała apel, w którym
prosi swoich kontrkandydatów aby "postąpili właściwie"
. Organizację wyborów prezydenckich ocenia jako "zbrodnicze działanie".
"Nie ma dziś w Polsce innego zadania niż walka z epidemią i jej skutkami. W tej sytuacji
organizowanie wyborów prezydenckich byłoby działaniem wręcz zbrodniczym
. (...) Nie wyobrażam sobie, jak można prosić ludzi o zaufanie i jednocześnie namawiać ich, aby ryzykowali swoim życiem i zdrowiem" - pisze na Facebooku.
Wszystkich wzywa do bojkotu wyborów:
"Apeluję do wszystkich, aby nie uczestniczyli w wyborach 10 maja.
Jeśli nie można inaczej,
niech odpowiedzią na nieodpowiedzialność władzy będzie powszechny bojkot".
"Wzywam pozostałych kandydatów, aby postąpili właściwie. Czas na jasną deklarację. Dziś wszyscy zdajemy test na odpowiedzialność i przyzwoitość. Jeśli zachowamy jedność, pokonamy wszelkie przeciwieństwa".