W sieci pojawia się coraz więcej materiałów promocyjnych polityków startujących w wyborach do
Sejmu i Senatu
. Teraz popularność zdobywa nagranie
kandydata Konfederacji
Adriana Stankiewicza. Ostatnio popularność zdobywa nagrania z kandydatem Konfederacji, który twierdzi, że jego zaleta jest
dobra postura
, która ma świadczyć o jego pracowitości.
W serwisach i mediach społecznościowych pojawiają się także materiały, o których kandydaci do Sejmu lub Senatu
woleliby zapomnieć
. Tak zapewne jest w przypadku kandydata
Trzeciej Drogi z ramienia Polski 2050 Rafała Maksymowicz,
który stara się o mandat posła z siódmego miejsca w okręgu lubelskim. 18 września portal Jawny Lublin opublikował zdjęcie polityka z czasów młodzieńczych. Widać na nim, jak wraz z grupą kilku osób wykonuje na nim
gest kojarzony z faszystowskim pozdrowieniem.
Jak podaje serwis, zdjęcie miało zostać zrobione w Radzyniu Podlaskim. Wtedy Maksymowicz miał sympatyzować z subkulturą skinheadów. Kandydat odniósł się do doniesień serwisu. Stwierdził, że jest mu wstyd i "
żałuje tego wygłupu
":
- Zdjęcie pochodzi z okresu, kiedy byłem niepełnoletni, z jakiejś imprezy, miałem może 16-17 lat.
Jest mi wstyd,
żałuję tego wygłupu, to było idiotyczne, szczeniackie. Nigdy nie należałem do organizacji neofaszystowskich, ani nie sympatyzowałem z ich ideologią - podkreślił polityk.