Jutro w Las Vegas rozpocznie się konferencja
CES
, największa technologiczna impreza na świecie. Jeszcze przed jej oficjalnym startem swoimi nowymi telewizorami zdążył pochwalić się
Samsung.
Firma pokazała m.in. telewizor
Q950TS bez ramki w rozdzielczości 8K
wyposażony w sztuczną inteligencję.
Kolejną nowością Samsunga jest telewizor
Sero.
Po podłączeniu do niego smartfona i uruchomieniu wideo
sprzęt obraca się w zależności od tego, w jakiej pozycji film jest nakręcony
. Jeśli jest pionowy - jak na Instastories czy TikToku - Sero automatycznie się zmienia pozycję.
Sero ma być skierowany przede wszystkim do młodych ludzi, korzystających z serwisów społecznościowych. Samsung chwali się, że
możliwość synchronizacji telefonu z telewizorem
została w tym przypadku wyjątkowo dobrze dopracowana. Ma być sprzedawany razem z podstawą na kółkach.
Wyświetlacz Sero ma przekątną
43 cali
, a rozdzielczość to 4K UHD. Sprzęt ma specjalną podstawę, gdzie umieszczono system głośników w standardzie 4.1 o mocy 60 W.
Póki co Samsung nie podał ani ceny Sero, ani daty jego premiery. Poinformowano jedynie, że początkowo miał być produkowany tylko na rynek koreański, zdecydowano jednak o jego wprowadzeniu na rynek globalny.