Zgodnie z najnowszym badaniem zaufania przeprowadzonym przez IBRiS,
Andrzej Duda jest najbardziej darzonym zaufaniem politykiem
. Z podium wypadł Rafał Trzaskowski,
zajmując 5. miejsce, najniższe od prawie roku
.
Andrzejowi Dudzie ufa 46,3% badanych - 24,9% wskazało opcję "zdecydowanie ufam", a 21,4% "raczej ufam". Zaufanie do obecnego prezydenta wzrosło o 1,9 p.p. względem ostatniego, kwietniowego pomiaru. Nie ufa mu 38,1% ankietowanych, a dla 15,2% jest obojętny.
Drugie miejsce zajmuje Donald Tusk z zaufaniem 43,7% (20% badanych zdecydowanie mu ufa, 23,7% raczej ufa). Jest to 1,3 p.p. mniej niż w kwietniu. Nie ufa mu aż 48,9% ankietowanych. Podium zamyka Szymon Hołownia z zaufaniem na poziomie 43%, również ze spadkiem o 1,5 p.p. względem kwietnia.
Na czwartym miejscu uplasował się Władysław Kosiniak Kamysz - 40,1% zaufania, a za nim Rafał Trzaskowski - 35,7%, co daje spadek o aż 7,7 p.p. i najgorszy wynik od czerwca ubiegłego roku. Jak przewiduje Onet, na zlecenie którego wykonano badanie, wynika to z ostatnich kontrowersji wobec
decyzji prezydenta Warszawy o zdejmowaniu krzyży w urzędach
.
Debiutantem badania jest
Jacek Kurski i od razu zyskuje najgorszy wynik
. 57% ankietowanych zdecydowanie mu nie ufa, a dodając 10,4% "raczej nie ufających" polityk otrzymał 67,4% negatywnych odpowiedzi. Ufa mu łącznie 9,8% badanych, 9,6% jest obojętne. Mało satysfakcjonujące wyniki otrzymali też politycy Lewicy, Krzysztof Gawkowski oraz Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, których nie rozpoznaje ponad 40% respondentów.
- Wskazałabym tutaj na trzy kwestie - komentuje politolożka prof. Agnieszka Kasińska-Metryka w rozmowie z Onetem - Po pierwsze, patrzę na wyniki prezydenta Dudy i premiera Tuska i widzę, jak silnie polska polityka jest spersonalizowana. Po drugie, widać, że Polacy przyjęli pewien polityczny duet marszałka Hołowni i wicepremiera Kosiniaka-Kamysza. Ich wyniki zaufania są zaskakująco zbliżone. Trzecia kwestia dotyczy spadków u polityków Lewicy. To oczywiste, że z przyczyn ideologicznych Lewica nie podoba się w swojej narracji zwolennikom prawicy. Ale i część wyborców KO może upatrywać w politykach Lewicy tych, którzy czasami dosypują piasku w tryby koalicji.