Już 21 lipca do polskich kin wchodzi długo oczekiwany film
Barbie
w reżyserii Grety Gerwig. Produkcja nie pojawi się natomiast na ekranach w Wietnamie, ponieważ w jednym fragmencie komedii pojawia się mapa Morza Południowochińskiego z zaznaczoną tzw.
linią dziewięciu kresek
.
Na wspomnianym obszarze znajdziemy bogate łowiska ryb czy ogromne zasoby ropy. Ponadto przechodzi tam jeden z najważniejszych szlaków transportu morskiego.
Chiny od dawna roszczą prawa do tego obszaru.
W 2016 roku międzynarodowy trybunał arbitrażowy w Hadze uznał roszczenia za bezzasadne, jednak Pekin wciąż walczy o terytorium.
Wietnam również zgłasza roszczenia do części spornego obszaru, a przerywaną linię określa się tam mianem "krowiego języka". W 1974 roku Chiny odebrały mu archipelag Wysp Paracelskich. Dlatego Departament Kina oświadczył, że film
Barbie
zawiera "obraźliwy wizerunek linii dziewięciu kresek" i
zakazał dystrybucji
.
Również Filipiny i Malezja nie uznają roszczeń Chin. Filipiński regulator kina poprosił dystrybutora o
ocenzurowanie sceny filmu
, w której występuje wspomniana mapa. Wtedy komedia zostanie wprowadzona do kin.