fot. EastNews
Wirtualne Media informują, że
zarząd Cyfrowego Polsatu
zainkasował w zeszłym roku, wraz z premiami,
23,6 mln
złotych.
11 milionów
trafiło do prezesa zarządu,
Tobiasa Solorza
.
Pensje zasadnicze dla członków zarządu wyniosł
y 7 milionów złotych
, o 0,2 miliona więcej niż w 2017 roku. Pensja syna założyciela Polsatu wyniosła
1,5 miliona
. Pozostałe
9,5 miliona to premia
, która w porównaniu do premii pozostałych członków zarządu jest bardzo wysoka (dostali oni od 0,8 do 1,7 mln).
Jak sugeruje money.pl, wysoka premia to efekt finalizacji transakcji przejęcia w ubiegłym roku
Netii
oraz
Eleven Sports Network Polska
.
Tobias Solorz w zarządzie Cyfrowego Polsatu zasiada od
czterech i pół roku
, z czego od ponad trzech lat na stanowisku prezesa. Na styczniowym posiedzenia rady nadzorczej spółki złożył rezygnację z funkcji. Przestanie ją pełnić
31 marca
. W tym roku i tak miała skończyć się jego kadencja, ale składając rezygnację, wycofał się ze startowania na kolejną. Wcześniej przez trzy lata zarządzał
Polkomtelem
, również przejętym przez Cyfrowy Polsat.
Z początkiem kwietnia prezesem zarządu Cyfrowego Polsatu zostanie
Mirosław Błaszczyk
, obecnie prezes Telewizji Polsat. Sam założyciel firmy,
Zygmunt Solorz
, ma 57,34% jej udziałów.
11 milionów dochodu Tobiasa Solorza to jedne z
najwyższych zarobków wśród prezesów polskich spółek giełdowych
w ostatnich latach. Rekordzistą jest
Janusz Filipiak
, który z kontrolowanego przez siebie
Comarchu
otrzymał w 2017 roku
13,6 miliona złotych
.