Fot. East News
Z badania przeprowadzonego przez sondażownię Opinia24 wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższy weekend, do Sejmu weszłyby wszystkie partie, które obecnie w nim zasiadają, ale w innych proporcjach.
Z sondażu wynika, że faworytem byłaby
Koalicja Obywatelska
. Oddanie głosu na to ugrupowanie zadeklarowało
31,9%
badanych, co oznacza wzrost poparcia w porównaniu z wyborami z 15 października 2023 roku. Wówczas na partię Donalda Tuska głos oddało 30,7% Polaków.
Drugim najchętniej wybieranym ugrupowaniem okazało się
Prawo i Sprawiedliwość
. Chęć oddania głosu na tę partię potwierdziło
28,9%
badanych. Jest to jednak wynik gorszy od tego sprzed roku. W ostatnich wyborach PiS uzyskało poparcie na poziomie 35,38% głosów.
Gdyby wybory odbywały się w najbliższy weekend, na podium stanęłaby również
Konfederacja
, na którą zagłosowałoby
14,2%
badanych. W porównaniu z wyborami z października 2023 roku wynik ten niemal się podwoił. Rok temu tę partię poparło 7,16% Polaków.
Formacja Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka okazała się szczególnie atrakcyjna dla uczestników sondażu w wieku
18-39 lat
. W tej grupie badanych ugrupowanie uzyskało poparcie na poziomie 29%. Elektorat Konfederacji okazał się też najwierniejszy. Na tę partię zagłosowałoby dziś 90% wyborców z października 2023 roku.
Do Sejmu weszłaby również
Trzecia Droga
, która uzyskałaby poparcie na poziomie
9,5%
głosów badanych. W ubiegłorocznych wyborach ugrupowanie uzyskało znacznie lepszy wynik, wynoszący 14,4%. Na formację Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza chce zagłosować jedynie 49% wyborców sprzed nieco ponad roku.
Z sondażu wynika, że próg wyborczy przekroczyłaby również Nowa Lewica, uzyskując
5,9%
głosów. W październiku ubiegłego roku na to ugrupowanie zagłosowało 8,61% wyborców.