Po
inwazji Rosji na Ukrainę
Polacy natychmiast ruszyli na pomoc Ukraińcom, którzy uciekają ze swojego kraju, zostawiając w nim dobytek całego życia. Powstało tysiące zbiórek, w których przekazywane są środki pieniężne, ale także żywność, czy ubrania.
Organizatorzy jednej z największych
zbiórek ubrań w Warszawie Ubrań do Oddania
zauważają jednak, że wiele z rzeczy dostarczanych na miejsce zbiórki
nie nadaje się do użytku
. Według szacunku jednej ze współorganizatorek akcji - aż
80%
.
- To, co dało się odratować, odratowaliśmy. Nadal jednak uzyskaliśmy
11 ton odpadu tekstylnego
- przyznaje Zosia Zochniak, współzałożycielka Ubrań do Oddania w rozmowie z Interią.
Okazuje się, że ze zniszczonymi ubraniami dostarczonymi do punktu zbiórki problem ma nie tylko akcja Ubrania do Oddania. Z podobnym kłopotem borykają się także inne zbiórki:
- Zapewniam, on nie pojawia się sporadycznie. Codziennie odzywają się do mnie organizatorzy zbiórek i pytają, co mają zrobić z tymi ubraniami, które do niczego się nie nadają. I to jest problem - komentuje Zosia Zochniak.
Interia zwróciła się z zapytaniem do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, co powinny robić organizacje z odzieżą, która nie nadaje się do użytku. Resort przekazał, że "należy ją przekazać do zagospodarowania podmiotowi, który posiada odpowiednie zezwolenia w tym zakresie". Odpowiadają za to samorządy, które
kierują organizatorów zbiórek do PSZOK-ów
:
"Organizatorzy zbiórek powinni w tym przypadku postępować tak samo, jak mieszkańcy Warszawy. W sytuacji, gdy do punktu trafi odzież nienadająca się do użytku, taki odpad tekstylny powinien zostać przekazany przez organizatorów zbiórki do PSZOK-ów lub wyrzucony do kontenera z odpadami zmieszanymi" - przekazali urzędnicy z Warszawy.
"O tym, co stanie się z ubraniami nienadającymi się do użytku, trafiającymi na różne zbiórki dla uchodźców, decyduje organizacja/osoby, które je zbierają. Nasz wrocławski regulamin utrzymania czystości i porządku nie zakazuje wrzucania niepotrzebnej odzieży i innych tekstyliów do pojemników przeznaczonych na odpady zmieszane. Oczywiście mogą też być dostarczone do Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych. Punkty te nie pobierają opłaty za odpady przekazywane przez mieszkańców" - stwierdzili urzędnicy z Wrocławia.