W poniedziałek 26 lutego była wykładowczyni dr Ruth Gottesman ogłosiła, że
przekaże 1 miliard dolarów
na uczelnię Albert Einstein College of Medicine w Nowym Jorku. Dzięki darowiźnie studenci nie będą musieli już płacić czesnego, które wynosi ponad 60 tysięcy dolarów rocznie.
David Gottesman, zmarły mąż 93-latki, zostawił jej w spadku akcje w firmie inwestycyjnej o wartości 20 miliardów dolarów, której był współwłaścicielem. Kobieta postanowiła przekazać część fortuny na rzecz uczelni, z którą była związana ponad 50 lat jako wykładowczyni oraz przewodnicząca rady powierniczej. Postawiła tylko jeden warunek - placówka nie może zmienić swojej nazwy.
- Jestem bardzo wdzięczna mojemu zmarłemu mężowi za pozostawienie tych funduszy pod moją opieką i czuję błogosławieństwo, że otrzymałam wielki przywilej przekazania tego daru na tak szczytny cel - powiedziała.
Reakcje studentów
zostały uwiecznione na nagraniu. Widać na nim jak skaczą, płaczą i krzyczą z radości.
- Ta darowizna radykalnie rewolucjonizuje naszą zdolność do dalszego przyciągania studentów, którzy są zaangażowani w naszą misję, a nie tylko tych, których na to stać - oświadczył dziekan jednego z wydziałów dr Yaron Tomer.
Uczelnia twierdzi, że to największa darowizna charytatywna na uczelnię medyczną w historii Stanów Zjednoczonych. Ponadto dzięki wsparciu Gottesman wszyscy obecni studenci czwartego roku otrzymają zwrot czesnego za semestr wiosenny.
- [Darowizna - red.] uwolni naszych studentów, umożliwiając im realizację projektów i pomysłów, które w przeciwnym razie mogłyby być zaporowe - dodał dziekan.