fot. East News
Proponowana przez Prawo i Sprawiedliwość nowa ustawa covidowa, zwana lex Kaczyński,
nie zyskała poparcia polityków
. Podczas wczorajszego głosowania w Sejmie 253 posłów zagłosowało za odrzuceniem projektu.
Przeciwko projektowi sygnowanemu nazwiskiem prezesa PiS zagłosowało
24 posłów Zjednoczonej Prawicy
. Oprócz tego 37 posłów wstrzymało się od głosu, a aż 16 nie wzięło udziału w głosowaniu. Przeciwko ustawie opowiedział się także współpracujący z PiS
klub Kukiz’15
, ale również pozostałe partie opozycyjne. Ostatecznie, za dalszym procedowaniem projektu głosowało 152 posłów:
Paweł Kukiz
, lider swojego ugrupowania, poinformował wczoraj na Facebooku o swoim
zakażeniu koronawirusem
. Dodał, że najprawdopodobniej doszło do tego na
posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego
, w którym uczestniczyło około 20 osób.
"Nie zagłosuję za ustawą 'covidową' ale chciałbym, żeby przeszła. [...]
Zakapuję wszystkich.
Dostanę po
15 tysięcy zł od 'łebka'
. Mnożąc razy 20 wyjdzie 300 koła. Zanim napiszą pozwy przeciw mnie a sądy, działające z szybkością nawalonego ślimaka nakażą mi zwrot kasy, to przy obecnie postępującej inflacji te 300 tysięcy zł za 2-3 lata będą warte 100 tysięcy więc, jak łatwo policzyć,
przyrobię ze 200 tysięcy zł! Można?
" - nawiązał ironicznie do procedowanej ustawy covidowej.
W poselskim projekcie ustawy lex Kaczyński znalazł się zapis o
odszkodowaniu w wysokości 15 tysięcy zł
dla chorego pracownika, który będzie posiadał dowody, że
do zakażenia doszło w miejscu pracy
. W ten sposób Kukiz obliczył, ile by zarobił, gdyby ustawa została przegłosowana.