Powstanie Akademia Prawa i Sprawiedliwości, w której kształcone będą elity PiS

informuje, że partia rządząca wpadła na pomysł, by założyć

Zaangażowany ma być w to sam prezes

który kilka dni temu napisał list do parlamentarzystów PiS, w którym namawia ich do udziału w nowym przedsięwzięciu.

Akademia ma być

Pierwszy etap rekrutacji na uczelnię jest adresowany do parlamentarzystów, będących członkami Prawa i Sprawiedliwości:

"Drogie Koleżanki, Koledzy, Posłowie i Senatorowie Prawa i Sprawiedliwości! Chciałabym zaprosić was do udziału w nowym przedsięwzięciu formacyjno-edukacyjnym organizowanym przez naszą partię - Akademię Prawa i Sprawiedliwości, która rozpocznie się

Akademia będzie funkcjonowała w formie sobotnich zjazdów, raz lub dwa razy w miesiącu odbywających się w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości" - pisze Jarosław Kaczyński w liście.

Jak podaje

, kierownikiem Akademii PiS ma zostać

Kojarzony jest on ze środowiskiem Mateusza Morawieckiego:

- Człowiek premiera ma już osobiste relacje z prezesem. To może oznaczać, że Jarosław Kaczyński szykuje go na ministra - mówi Wprostowi polityk PiS.

W ocenie informatora serwisu nominacja osoby z zaplecza Mateusza Morawieckiego na kierownika partyjnej akademii jest sygnałem, że

Wśród wykładowców w Akademii oprócz ludzi nauki znajdą się przede wszystkim osoby zaangażowane w działalność rządową i partyjną:

"Wykłady zostaną zorganizowane wokół trzech zagadnień wiodących, z których dwa mają odpowiadać na pytania o genezę naszej formacji

oraz nasz cel

, zaś trzecie ma dotyczyć

oraz reguł niezbędnych do osiągnięcia naszych celów" - przekazał Kaczyński w liście.

Według informatora z PiS powstanie akademii przed wyborami świadczy o tym, że prezes PiS chce walczyć o trzecią kadencję obozu władzy:

- Nie zasypia gruszek w popiele. Chce kształcić kadry intelektualne jak w czasie, kiedy PiS było w opozycji - uważa informator

"Sprawowanie władzy niesie ze sobą w oczywisty sposób bardzo duże zaangażowanie w rozwiązywanie bieżących problemów, zarządzanie instytucjami publicznymi oraz odpierani nieustannych ataków oponentów politycznych. Naszym udziałem stało się nie tylko naprawa Polski po nieudanych rządach naszych poprzedników, ale również zmierzenie się z niezwykle poważną i trudną sytuacją za naszą wschodnią granicą oraz daleko idącymi skutkami pandemii koronawirusa. (…)

Warto tutaj wspomnieć seminaria naukowe w Lucieniu organizowane w latach 2006-2010 przez mojego śp. brata Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego czy Akademię Polityczną Prawa i Sprawiedliwości prowadzoną przez Panią Poseł Ewę Malik we współpracy z Marszałkiem Ryszardem Terleckim w Sosnowcu w latach 2009-2010. Naturalnie na tego typu przedsięwzięcia zawsze więcej czasu jest w okresie działalności opozycyjnej. Są one jednak bardzo potrzebne w okresie sprawowania władzy, zwłaszcza obecnie, kiedy przygotowujemy się do kolejnego cyklu wyborczego" - pisze Jarosław Kaczyński.

Zobacz też: