Restrykcje związane z
pandemią koronawirusa budzą wiele skrajnych emocji.
Jedni je popierają, inni uważają, że koronawirus nie istnieje.
Wśród tej drugiej grupy znalazła się celebrytka, była partnerka Tomasza Karolaka
Viola Kołakowska.
W piątek celebrytka na swoim Instastories podzieliła się kolejnymi spostrzeżeniami na temat pandemii. Stwierdziła, że ludzie są "totalnymi idiotami":
-
Wszyscy wiemy, że ludzie się boją, ale to już nie jest strach, ludzie są totalnymi idiotami.
Przepraszam, ludzie są po prostu totalnie bezmyślnymi istotami. To, że w tym wszystkim rodzi się agresja w ludziach, to jest niebywale. Bardzo dużo psychopatii się ujawnia - oceniła Kołakowska.
Następnie Kołakowska poszła o krok dalej i
porównała pandemię Covid-19 do obozów zagłady:
- Chcę wam tylko uświadomić, że
to samo działo się w czasie wojny, kiedy wywozili ludzi do Auschwitz, kiedy wywozili ich do obozów
. Kiedy wchodzili do komory, głęboko wierzyli w to, że to jest dla ich dobra. Że oto panowie w mundurach dbają o nich. Wchodząc do komory, myśleli, że wchodzą do łaźni, gdzie mają się umyć i z niej wyjdą, czekały na nich ręczniczki. I co się stało? I stało się to, co się stało i dzieje się obecnie to samo tylko w innych okolicznościach. W wygodniejszych, łatwiejszych czasach, gdzie przywykliśmy i przyzwyczailiśmy się do super wygód - stwierdziła Kołakowska.
- Nie to tylko w filmach się zdarza, to naprawdę nie może się zdarzyć.
Przecież to już było, przecież przetrwaliśmy, wojnę mamy za sobą. Nie, nie, to już nas nie dotyczy. Obudźcie się, to właśnie nas dotyczy
. To się właśnie dzieje i maski są małym elementem tej gry, ale mają one wam zaszkodzić, a nie pomóc. Już nie mówię o psychologicznym aspekcie i tym, żebyście się po prostu podporządkowywali - dodała.
Okazuje się, że koronawirusa wciąż budzi ogromne emocje w Kołakowskiej. Dziś opublikowała kolejne nagrania, w których wyjaśnia, że jeden z polityków powiedział jej, że pandemii nie ma, a chodzi przede wszystkim o "światowy reset finansów":
- Coś wam powiem, nie używając nazwisk.
Jeden z najważniejszych polityków w tym kraju w rozmowie prywatnej powiedział jasno i wprost, że nie ma żadnej pandemi
i. Gdyby polski rząd nie stosował się do wytycznych, które zostały mu z góry narzucone, gdyby nie stosował się
do wytycznych rządu światowego, mielibyśmy tutaj już Białoruś albo Syrię
. Byłaby wojna - powiedziała.
- Mówiłam, że chodzi o grubszą sprawę. Mówiłam, że nie chodzi o żadnego wirusa, że to jest przykrywka do czegoś, do grubej sprawy która się odbywa. Do tak zwanego
światowego resetu finansowego -
dodała.
Celebrytka wyjaśnia, że statystki zostały zmanipulowane i radzi swoim obserwatorem, że mogą zdjąć maseczki:
- Liczby zostały bardzo pięknie zmanipulowane przez media. Równanie można rozłożyć na różne liczby i za każdym razem będzie to robiło inne wrażenie, mimo że wynik jest taki sam. Została wam zinterpretowana wersja taka, która ma na was zadziałać drastycznie - twierdzi.
-
Możecie się już trochę wyluzować i zdjąć maseczki
. Nie wiem, czy zauważyliście, ale niektórzy politycy podczas wystąpień, kiedy pokazują się publicznie, to widzicie ich bez maseczek, po prostu ich nie zakładają. Zróbcie to samo - dodała.