W piątek wieczorem
Donald Tusk
udzielił wywiadu trzem stacjom telewizyjnym. Mówił w nim, m.in. o sytuacji Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego, o zmianach w mediach publicznych i sytuacji na granicy polsko-ukraińskiej. Zapowiedział też, że jego rząd dalej będzie ujawniał skalę nadużyć PiS, szczególnie tych w spółkach Skarbu Państwa. Wywiad z Tuskiem wywołał wiele komentarzy po obu stronach sceny politycznej.
Z Tuskiem w siedzibie Kancelarii Premiera rozmawiali Anita Werner z TVN, Piotr Witwicki z Polsatu i Marek Czyż z TVP. Pytali go m.in. o
sprawę Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego
.
- Dla mnie najważniejsze jest, żeby także w tym konkretnym kontekście Polska stała się na nowo państwem prawa, co oznacza, że każdy powinien działać zgodnie ze swoimi kompetencjami. Nie mam żadnych zastrzeżeń co do prób ułaskawiania ministrów Kamińskiego i Wąsika, bo ja nie mam co do tego kompetencji.
Ułaskawić może pan prezydent.
To, co może być zaskakujące, to że prezydent postanowił o ułaskawieniu, ale nie wydał aktu łaski. To może być męczące dla widzów, bo nie wiadomo czy prezydent ułaskawił, czy nie ułaskawił, czy czeka na decyzję prokuratury. Może nie jest to zaskoczenie, ale mam takie pragnienie wewnętrzne, aby wreszcie w Polsce każdy zajmował się tym, co do niego należy. Jeżeli pan prezydent ułaskawi panów Kamińskiego i Wąsika, to wyjdą na wolność - mówił.
-
Prowadzę polski rząd w czasach bardzo wymagających.
Mówię tu o sytuacji wewnętrznej, dotyczącej zatrzymania i ułaskawienia ministrów Kamińskiego i Wąsika, ale też sytuacja międzynarodowa, każe być premierowi polskiego rządu być przygotowanym na różne scenariusze.
Chyba nikt nie przypuszcza, że z mojego punktu widzenia to jest komfortowa sytuacja
, że panowie Kamiński i Wąsik znaleźli się w więzieniu. To jest nic fajnego, dla rządu, który zaczyna swoją pracę, tego typu emocje i tego typu napięcie polityczne, które jest efektem tej decyzji - podkreślał.
Tusk zwrócił też uwagę m.in. na
zmiany w instytucjach publicznych
i odniósł się do zapowiedzi rozdzielenia stanowiska ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.
- Wiem, że naszym oponentom nie przychodzi do głowy, że można ograniczać swoją władzę, powoływać na stanowiska nie swoich partyjnych towarzyszy, odbudowując mediów publiczne nie szukać specjalistów od propagandy. Pan minister Bodnar został ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym, ponieważ nie jest członkiem partii politycznej. Zanim przywrócimy niezależność prokuratury, bo to wymaga zgody prezydenta, pan profesor Bodnar będzie cieszył się pełną niezależnością, bo taka jest nasza intencja. Nie chcę mieć w rządzie ministra, który mnie będzie pytał, jak powinien postępować. (...) Gwarantuję państwu, że prokuratura, mimo że Zbigniew Ziobro zniszczył ten system, będzie niezależna.
Zapowiedział także dalsze
ujawnianie nadużyć PiS
, szczególnie w spółkach Skarbu Państwa. Jak stwierdził, jego rząd realizuje program "koryto minus".
- Dzisiaj w jakimś sensie
mamy realizację programu "koryto minus"
, przepraszam za trywializm, to znaczy odcinanie od nieuzasadnionych przywilejów ludzi władzy. Państwo sobie nawet nie wyobrażacie, co Polska zobaczy w najbliższych tygodniach. Znaczy skalę nadużyć finansowych najwyższych funkcjonariuszy pisowskich, szczególnie w spółkach Skarbu Państwa.
Aż włos na głowie się jeży.
Ja jestem doświadczonym człowiekiem, myślałem, że wszystko widziałem.
Tusk mówił też o potrzebie pojednania społeczeństwa, Trybunale Stanu dla Adama Glapińskiego, proteście przewoźników na granicy polsko-ukraińskiej i sytuacji w Telewizji Polskiej. Pytany był także o kwestie
aborcji
.
- Jeśli chodzi o prawo do legalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży, to według KO to właśnie docelowy projekt. Nie mogę natomiast odpowiadać za Szymona Hołownię i Władysława Kosiniaka-Kamysza. Czy będzie na to większość w Sejmie? Nie mogę tego zagwarantować. Jeśli chodzi o terminację ciąży w przypadku zagrożenia życia kobiety, sytuacja zmieni się o 180 stopni. Teraz powinni się bać ludzie, którzy odmawiają takiej pomocy. My teraz intensywnie pracujemy nad tym projektem, ale konkretnej daty podać nie mogę. To nie będzie jeden dokument, a zestaw rekomendacji - mówił.
- Jest już gotowy projekt gwarantujący dostęp do tzw. pigułki dzień po. Ja tutaj nie ustąpię. Jeśli nie znajdzie się większość w Sejmie to poszukamy innej drogi, na przykład drogą rozporządzeń.
Godzinną rozmowę z Tuskiem można obejrzeć na jego kanale na YouTube:
Emitowany w trzech stacjach wywiad wywołał wiele
komentarzy
. Politycy PiS zwracali uwagę na słowa Tuska dotyczące Protestu Wolnych Polaków.
"Tusk ma czelność skarżyć się, że jakieś hasła podczas Protestu Wolnych Polaków były dla niego niemiłe? Mówi to człowiek, którego partia oparła swoją kampanię o osiem gwiazdek?! Wczoraj nikt nie postulował je****a kogokolwiek" - napisał Radosław Fogiel.
Politycy KO
podkreślali natomiast zapowiedzi Tuska dotyczące powrotu do praworządności.
Głos zabrali też dziennikarze: