W środę pojawiło się w sieci nagranie ukazujące interwencję strażników miejskich w jednej z łódzkich galerii handlowych.
Na filmie widać jak funkcjonariusze obezwładniają mężczyznę:
łapią go za szyję, powalają na ziemię i próbują założyć kajdanki.
Na nagraniu słyszymy komentarz nagrywającego, który twierdzi, że mężczyzna został zatrzymany za brak maseczki.
- Chłopak mówi im, że nie ma dokumentów przy sobie, więc mówią mu, że zabierają go na komisariat, on mówi stanowcze nie. I rozwija się taka akcja
- powiedział świadek zdarzenia.
Straż miejska w Łodzi potwierdziła, że funkcjonariusze użyli środków przymusu bezpośredniego.
Następnie wyjaśniono, że zatrzymany mężczyzna był
poszukiwany za liczne kradzieże i rozboje
, a udział Straży Miejskiej w akcji został zlecony przez policję.