Jak informuje portal korso24.pl,
Artur H.
, polityk
Kongresu Nowej Prawicy
i były kandydat do rady miasta Rzeszowa, usłyszał
zarzuty posiadania treści p*rnograficznych i rozpowszechniania ich.
W ubiegłym roku na Twitterze opublikowano
screeny jego rozmów z 14-latką
. Próbował ją "podrywać", pisał że ma "fajną d**ę" i usiłował umówić się na spotkanie. Gdy napisała mu, że ma tylko 14 lat, odpisał: "A ja 23 i co z tego?".
Po ujawnieniu rozmów jego mieszkanie przeszukała policja, a on sam zrezygnował ze startu w wyborach. Próbował też tłumaczyć, że było to "
pisane w żartach"
. Okazało się, że postępowanie w jego sprawie było już w toku.
Teraz Artur H. usłyszał zarzut posiadania treści p*rnograficznych z udziałem małoletnich oraz rozpowszechniania tych treści wśród osób poniżej 15. roku życia. Nie przyznał się do winy, ani nie złożył wyjaśnień.
Grozi mu 5 lat więzienia.