Kocia kawiarnia
Miau Cafe
, która znajduje się w
Warszawie
pod koniec maja, podjęła
decyzję o zmianie regulaminu.
Kawiarnia zdecydowała o tym, że lokal będzie otwarty dla osób powyżej
13. roku życia.
Informacja ta pojawiła się na Facebooku. Decyzję taką podjęto ze względu na
bezpieczeństwo kotów
. Podkreślono, że kawiarnia to także dom tymczasowy dla kotów, które nie raz doświadczyły trudnych sytuacji i potrzebny jest im spokój i bezpieczeństwo.
- Niestety nie jesteśmy w stanie akceptować zachowań, które negatywnie wpływają na bezpieczeństwo naszych kotów - one zawsze były i będą najważniejsze! Tworzymy im dom i naszym obowiązkiem jest zapewnienie im azylu i spokojne przygotowania to przyszłej adopcji. To zawsze będzie naszym priorytetem - napisano w poście na Facebooku.
Właścicielka kawiarni w rozmowie z serwisem wyborcza.pl opisała, jakie zachowania skłoniły ją do podjęcia takiej decyzji. W lokalu miało dochodzić do sytuacji, gdy maluchy zakłócały spokój śpiących kotów, uderzając z nie i w boksy, w których się chowały.
-
Jedna z pań wsadzała dziecku głowę do kociego domku. W efekcie dziecko zostało lekko podrapane
. Szalę przeważył jednak ostatni poniedziałek, kiedy aż troje dzieci wyszło podrapanych. A nasze koty naprawdę nie drapią, trzeba się bardzo o to postarać - wyjaśnia Anna Pawlicka, właścicielka Miau Cafe, cytowana przez Wyborczą.pl.
- Niektóre dzieci same także rozumieją, że kot to żywa istota, i wiedzą, jak należy się z nim obchodzić. Niestety jest to mniejszość, więc nie możemy ryzykować i musieliśmy wprowadzić zakaz - mówi Pawlicka, cytowana przez Wyborczą.pl.
Dwa miesiące temu podobną decyzję podjęła kocia kawiarnia w
Toruniu Neko Cafe
. Lokal również ze względu na zachowanie niektórych dzieci wprowadził zakaz wstępu dla dzieci poniżej
10. roku życia:
Informacja ta zarówno w kawiarni w Warszawie, jak i w Toruniu została przyjęta przez klientów z zadowoleniem:
fot. Facebook @nekocafetorun
fot. Facebook @miaucafe