
fot. TikTok @jakub_laszkiewicz / Instagram @kamil.master.pua
Jakub Łaszkiewicz
, autor książek i tiktoker, nazywający się "przewodnikiem po absurdach internetu", od pewnego czasu przygląda się subkulturze
trenerów uwodzenia
. Na TikToku publikuje fragmenty wypowiedzi "coachów podrywu" i wskazuje na ich dość kontrowersyjne techniki. Ostatnio poinformował, że od popularnego konta takich "trenerów" otrzymał pismo przedsądowe, wzywające do usunięcia wszelkich treści na jego temat i opublikowania przeprosin.
Trenerzy uwodzenia są jedną z subkultur internetowego świata. Skupiają wokół siebie społeczności mężczyzn, których uczą, jak radzić sobie z kobietami i jak je zdobywać. Niektóre gwiazdy tego środowiska uważają się już za na tyle wprawnych, że sprzedają e-booki czy szkolenia dotyczące podrywu. Jednym z nich jest Kamil, twórca profilu
Męski Skill
, który swoimi manipulacyjnymi technikami zwrócił uwagę większej społeczności.
"Tym, co mnie naprawdę wyróżnia, jest moje holistyczne podejście do rozwoju umiejętności poznawania kobiet. Moim celem nie jest jedynie pomoc w zwiększeniu obfitości kobiet w życiu moich klientów ale przede wszystkim rozwinięcie w nich atrakcyjnych męskich cech, które przydają się też w innych sferach życia" - reklamuje się na swojej stronie.
Kamil na swoim blogu publikował m.in.
"raporty" z przebiegu swoich randek
, w których pisał o zastosowanych przez siebie technikach. W mediach społecznościowych zamieszcza natomiast krótkie rady dla mężczyzn, które mają pomóc im w zdobyciu kobiety. W jednym z filmów poucza na przykład,
jak odpowiednio manifestować intencję sek*ualną
, w innym chwali kursanta, który dzięki jego pomocy próbował poderwać na ulicy matkę z córką. Na jego stronie można zakupić np. 3-miesięczny program mentoringowy, szkolenie czy konsultacje. Jego zespół tworzy też "profile na aplikacje randkowe, dzięki którym znajdziesz się na szczycie i odzyskasz kontrolę nad wyborem kobiet, z którymi trafiasz do łóżka".
Kamil zaczął być jednak cytowany i komentowany, m.in. przez Jakuba Łaszkiewicza:
Filmiki tiktokera zyskały dużą popularność, a Męski Skill stał się obiektem wielu krytycznych komentarzy. Wkrótce wpisy na blogu Kamila zniknęły, podobnie jak jego konto na TikToku i konto Męski Skill na Instagramie.
Dwa dni temu Łaszkiewicz poinformował, że otrzymał od Kamila i jego współpracownika Igora
pismo przedsądowe wzywające do "zaprzestania naruszania dóbr osobistych oraz usunięcia treści".
"Zarówno ja, jak i Igor doświadczamy poważnego stresu, poczucia zagrożenia oraz obawiamy się o swoje bezpieczeństwo" - brzmi fragment pisma.
- Czyli czujecie się jak te typiary, które nagabujecie, które zagadujecie i z którymi chodzicie na randki, robiąc taką taktykę, że po paru minutach spaceru nagle przypadkowo jesteście pod swoim mieszkaniem - komentuje Łaszkiewicz.
"W wiadomościach prywatnych kierowane są wobec nas groźby, wyzwiska oraz oskarżenia" - brzmi kolejny fragment wezwania.
- Nie jestem fanem generalnie linczu w takiej formie, ale to ty Kamil na swoim blogu pisałeś raporty z tego, jak dobierałeś się do lasek i z tego jak manipulowaliście tymi laskami, żeby tylko doprowadzić do se*su - dodaje Łaszkiewicz.
Trener uwodzenia zażądał również
usunięcia wszystkich treści na jego temat, powstrzymania się od dalszych publikacji oraz opublikowania publicznych przeprosin.
Jakub Łaszkiewicz tymczasem analizuje również innych coachy podrywu: