Kaja Godek
, kandydatka Konfederacji do Parlamentu Europejskiego, była wczoraj gościem Polsat News. Podczas programu debatowano m.in.
o filmie Tomasza Sekielskiego
,
Tylko nie mów nikomu
.
Zdaniem Godek
"film potwierdził, że to geje gwałcą dzieci"
, a walka z pedofilią w Kościele powinna rozpocząć się od "ograniczenia wpływu homolobby".
- Walka z pedofilią w Kościele i w każdym środowisku, to musi być przede wszystkim
ograniczenie wpływu homolobby
i tego nie robi żadna siła polityczna dzisiaj w Polsce, dlatego że
to pederastia jest wstępem do pedofilii i to pokazuje film braci Sekielskich
- mówiła Godek.
- Tam na sześć przypadków molestowania pięć ma charakter homoseksualny. I to zawsze tak jest.
Teraz geje mówią, że chcą adoptować dzieci
. Dlaczego chcą adoptować dzieci?
Bo chcą je molestować i gwałcić
, takie są fakty - powiedziała, wywołując oburzenie w studiu.
- Opowiada pani bzdury. Nie można w ten sposób traktować ludzi. To jest obrzydliwe - skomentowała jej słowa również obecna w studiu
Joanna Scheuring-Wielgus
.
- PiS utrzymuje Konwencję stambulską, która jest bazą do kolejnych postulatów lobby LGBT.
Możecie zamknąć oczy, ale film Sekielskiego potwierdza, że to geje gwałcą dzieci
- odpowiedziała Godek.