Jak informuje TechCrunch,
Instagram przyznał się do błędu
, wskutek którego
skasowane zdjęcia i wiadomości były przechowywane na serwerach przez rok
. Przedstawiciele Facebooka, do którego należy aplikacja, zapewniają, że błąd został naprawiony, jednak eksperci wskazują, że to poważne naruszenie prywatności i bezpieczeństwa.
Błąd odkrył ekspert ds. bezpieczeństwa
Saugat Pokharel,
który zażądał od aplikacji
kopii danych udostępnionych na Instagramie
. Po ich analizie zauważył, że pakiet zawiera wadomości i zdjęcia, które wcześniej usunął.
Były one przetrzymywane na serwerach Instagrama.
Pokharel zgłosił to Instagramowi, a ten przyznał, że
wynika to z błędu w ich systemie
. Dodał, że działanie nie było celowe i Instagram nie przetrzymuje danych użytkowników. Saugat Pokharel otrzymał natomiast
6 tysięcy dolarów nagrody
za wychwycenie błędu.
Instagram zapewnia, że
błąd został usunięty i że wiadomości oraz zdjęcia są usuwane z serwerów na bieżąco.
Maksymalne opóźnienie, które może wystąpić w stosunku do działania użytkownika, to 90 dni. Nie wiadomio, czy błąd wykryty przez Pokharela dotknął wszystkich użytkowników czy tylko części i czy dotyczył wszystkich ich zdjęć i wiadomości.