Do niecodziennej sytuacji doszło ostatnio w
Counter Strike:Global Offensive.
Podczas jednej z rozgrywek,
jeden zawodnik teamu został odłączony od serwera.
Moderatorzy Valve przewidzieli jednak takie sytuacje i zaplanowali, że wówczas za gracza będzie pojawiał się
BOT.
Wydawać by się mogło, że drużyna grająca z
BOT-em Vladimirem
jest osłabiona. Jednak nie tym razem. Podczas starcia na mapie Train, Vladimir
zabił czwórkę graczy
, zostając
wybranym MVP rundy.