Fot.: East News / Fot.: @TheOscarRace - X
53-letnia Francuzka padła ofiarą internetowego oszustwa, wskutek którego w ciągu półtora roku straciła aż
830 000 euro
. Oszustowi, który pisał z nią za pośrednictwem aplikacji WhatsApp, udało się przekonać kobietę, że rozmawia z amerykańskim aktorem
Bradem Pittem
. Pieniądze, które od niej wyłudzili, miały być rzekomo potrzebne na leczenie.
Oszust, który rozmawiał z 53-latką, wykorzystywał
fałszywe konta w mediach społecznościowych
oraz wspomagał się technologią tworzenia obrazu, opartą na
sztucznej inteligencji
. Dzięki sprawnej znajomości tego typu rozwiązań udało mu się generować spersonalizowane selfie, które do złudzenia przypominały prawdziwe fotografie aktora.
Pieniądze, które wpłaciła przestępcy, miały być rzekomo potrzebne Pittowi na
leczenie nerek
. 53-latce wydało się to podejrzane, że aktor nie jest w stanie pokryć kosztów leczenia z własnego portfela, ale tłumaczono jej, że
konta bankowe Pitta zostały zamrożone
z powodu postępowania rozwodowego z jego byłą żoną
Angeliną Jolie
. Zdjęcia, które dostawała od oszusta, przedstawiały również ujęcia ze szpitala.
Kobieta padła ofiarą przestępcy, który wykorzystał sztuczną inteligencję do tego, aby podszywać się pod znane osobistości. Udało mu się wmanewrować swoją rozmówczynię do tego stopnia, że nakłoniono ją nie tylko do przelania gigantycznej sumy pieniędzy, ale również do
rozwodu z własnym mężem
.
Kobieta zdała sobie sprawę z tego, że została oszukana dopiero po tym, kiedy w mediach pojawiły się informacje o związku tej gwiazdy z jego nową partnerką
Ines de Ramon
.
Mimo straty dużej sumy pieniędzy i wstydu związanego z oszustwem, 53-latka postanowiła opowiedzieć o sytuacji, której doświadczyła, w jednym z programów telewizyjnych. W trakcie rozmowy wyjawiła, że oszust napisał do niej krótko po tym, jak założyła swoje pierwsze konto na Instagramie. Wówczas była to osoba podająca się za matkę Pitta.
- Zastanawiam się, dlaczego wybrali mnie, żebym wyrządziła taką krzywdę - powiedziała TF1. - Nigdy nikomu nie wyrządziłam krzywdy. Ci ludzie zasługują na piekło - dodała.
W wywiadzie 53-latka podzieliła się również informacją o tym, że cierpi na
problemy związane ze zdrowiem psychicznym
, a po tym, kiedy domyśliła się, że padła ofiarą oszustwa, zaczęła leczyć się na
depresję
. Mimo tego wyznania kobieta padła ofiarą drwin zarówno ze strony internautów, jak i dużych korporacji.
Francuski
Netflix
zamieścił na swoich mediach społecznościowych wpis promujący "cztery filmy z Bradem Pittem, które można obejrzeć (naprawdę) za darmo". Klub piłkarski
Toulouse
podzielił się ze swoimi obserwatorami prześmiewczą informacją o tym, że Pitt pojawi się na jednym z meczów. Wpis po jakimś czasie zniknął z portalu, a na jego miejscu pojawiły się przeprosiny.
W związku z falą hejtu stacja telewizyjna wycofała również rozmowę z oszukaną kobietą ze swoich mediów społecznościowych, aby nie narażać jej na większą krytykę.